Aktywne Wpisy
fishhero +1906
Dowiedziałem się, że znajomy rusek został zmobilizowany, więc z ciekawości czy żyje zapytałem, co tam u niego. Odpisał, że żyje i jakoś się trzyma, ale jest kiepsko... Siedzi przemarznięty w ziemiance pokrytej strzechą z najebnymi patusami i ćpunami, sra w krzakach, wszędzie dokoła tylko brud, błoto i walające się śmieci. Najlepsze jedzenie na jakie może liczyć to zimne gotowane kartofle, problem też jest z czystą wodą, więc piją jakiś syf z bajora,
CrimsonCube +116
Ciekawa informacja w kontekście ostatniej dyskusji o RODOSach na wypoku ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rod #rodos #nieruchomosci #krakow
#rod #rodos #nieruchomosci #krakow
Moja żona jest w ciąży, a ja mam zamiar zrobić testy DNA na ojcostwo. Nie dlatego że jej nie ufam, a dlatego że demony przeszłości powróciły. W przeszłości byłem przez długi czas zdradzany przez moją byłą już narzeczoną, z którą nawet mieliśmy ustaloną datę ślubu. Dowiedziałem się o jej zdradach 8 miesięcy przed weselem. Wpadłem przez to w dwuletnią depresję. Myślałem, że się z tego już wyleczyłem, ale na wieść o ciąży znowu kłębią się we mnie czarne myśli. Kocham moją żonę i wierzę w jej wierność, ale to jakby było silniejsze ode mnie. Sądzę, że dopiero testy DNA pozwolą mi się uspokoić. Oczywiście żonie nie powiem o planowanych badaniach genetycznych, bo wiem jak to wygląda z jej perspektywy. Nie chcę jej mieszać w głowie, dlatego testy zrobię po cichu.
#zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
Jak ma to mu dać spokój to niech robi, ale niech nie mówi żonie.
100% szczerości nie jest wskazane, jeśli ma tym kogoś zranić
Nieźle bym się wkurzyła, jakby człowiek, z którym będę mieć dziecko, okazał mi w taki sposób, że kompletnie mi nie ufa. To co to za rodzina w ogóle?
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
Komentarz usunięty przez autora
@pytonger: Już dawno rozwiązałam: nie pakowac się w #!$%@? związki.
Serio lepiej być samemu niż z kimś, kogo nie jest się pewnym na 150%. Bo to nie jest tak, że zdrady, kłamstwa itd. nie widać. Widać. Tylko 99% ludzi nie chce tego widzieć, woli nie wiedzieć, woli partnera bylejakiego niż żadnego.
@rak_kontent: Zawsze mi ufa. Ja jemu też. Ręce mamy w komplecie.
A co kto tam sobie w swoim związku psuje, to na swój rachunek, nie moja to broszka.