Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja żona jest w ciąży, a ja mam zamiar zrobić testy DNA na ojcostwo. Nie dlatego że jej nie ufam, a dlatego że demony przeszłości powróciły. W przeszłości byłem przez długi czas zdradzany przez moją byłą już narzeczoną, z którą nawet mieliśmy ustaloną datę ślubu. Dowiedziałem się o jej zdradach 8 miesięcy przed weselem. Wpadłem przez to w dwuletnią depresję. Myślałem, że się z tego już wyleczyłem, ale na wieść o ciąży znowu kłębią się we mnie czarne myśli. Kocham moją żonę i wierzę w jej wierność, ale to jakby było silniejsze ode mnie. Sądzę, że dopiero testy DNA pozwolą mi się uspokoić. Oczywiście żonie nie powiem o planowanych badaniach genetycznych, bo wiem jak to wygląda z jej perspektywy. Nie chcę jej mieszać w głowie, dlatego testy zrobię po cichu.
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 31
OP (nie mam kodu): @#!$%@?: nie powiem, bo większość kobiet nie potrafi przyjąć takich informacji na spokojnie i zaraz zacznie się gównoburza że jej nie ufam, która nie daj Boże będzie ciągnąć się do narodzin dziecka albo i dłużej.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
Anon: Powiem ci z doświadczenia. Nie słuchaj różowych mówiących "powiedz jej o swoich obawach", "ja bym chciała żeby mój facet mi powiedział". Gówno prawda. Panna po takim teksie poczuje się dotknięta i zrobi imbe nie ważne czy dziecko twoje(jeśli badanie potwierdzi, że twoje to i tak niesmak u kobity pozostanie) czy nie. Zrób badania i dopiero jeśli okaże się, że jednak nie twoje działaj.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
Taki dylemat byś rozwiązała


@pytonger: Już dawno rozwiązałam: nie pakowac się w #!$%@? związki.
Serio lepiej być samemu niż z kimś, kogo nie jest się pewnym na 150%. Bo to nie jest tak, że zdrady, kłamstwa itd. nie widać. Widać. Tylko 99% ludzi nie chce tego widzieć, woli nie wiedzieć, woli partnera bylejakiego niż żadnego.