Aktywne Wpisy
mk321 +5
Dobry_Gospodarz +258
Patrzę z okna na rzekę. Z budynku który był zalany do drugiego piętra w 97. Na szczęście jestem na trzecim.
To nie #wroclaw tylko mała mieścina blisko czeskiej granicy. Lokalsi cały czas na telefonach, samochody poprzestawiane na parkingi na wzgórzach, z dala od rzeki.
Jeśli gdzieś będzie sytuacja krytyczna będą po mnie dzwonić i pojadę pomóc, trzymajcie kciuki żebym ja nie musiał dzwonić, że pomoc potrzebna jest u mnie
#
To nie #wroclaw tylko mała mieścina blisko czeskiej granicy. Lokalsi cały czas na telefonach, samochody poprzestawiane na parkingi na wzgórzach, z dala od rzeki.
Jeśli gdzieś będzie sytuacja krytyczna będą po mnie dzwonić i pojadę pomóc, trzymajcie kciuki żebym ja nie musiał dzwonić, że pomoc potrzebna jest u mnie
#
Kijowe 96, bo czasu minimalnie zabrakło.
Ale, ale! już na nowym #przelaj'u ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ciśnie się nim przekozacko. Dopasowałem go pod siebie i nie odczuwam już jakiegokolwiek dyskomfortu (no, może nie licząc d--y, której zmieniło się siodełko :P).
Dzień 1. (zdjęcia 1 - 3)
Mariusz zostawił nas w centrum - krótka rundka po Toruniu z małym obiadem i zjazd do Czernikowa.
Pierwszy dłuższy dystans na Ridleyu, stąd statystyki nie porażają - musiałem się rozjeździć.
Dzień 2. (zdjęcia 4 - 6)
Wspólny przejazd - miała być trasa na 100km, ale nieoczekiwanie zmieniła się na 120km, która nadal byłaby w naszym zasięgu, gdyby nie bardzo silny wiatr + utrzymywanie mocnego tempa = ból w kolanie i stwierdziliśmy, że to nie ma sensu (zwłaszcza, że czekałoby nas następne 40km pod wiatr). Zamiast tego odłączyliśmy się z @Ilana od grupy, zawinęliśmy się na prom i machnęliśmy odrobinę mniejszą trasę naszym tempem.
Na całej trasie zrobiliśmy 357m przewyższeń, a ja jeżdżąc do pracy 11km w jedną stronę, robię ich 177m (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) dlatego też jak się przyjrzycie - jest taki mały cypelek, a jest to mała górka co do której nie mogłem się oprzeć, żeby nie podbić odrobiny przewyższeń...
Fantastyczne tempo, zgodnie z licznikiem wyszło nam 22km/h, co jest naszym "pr". Wierzę, że jak już Ola zmieni rower, to średnia skoczy nam o dodatkowe kilometry. ;)
Piękne rejony, chętnie kiedyś przyjedziemy tu jeszcze na weekend, żeby parę ciekawszych miejsc na spokojnie objechać.
Podziękowania za towarzystwo i wspólną jazdę dla @cree @Wilier @kiwacz @Cymerek @regyam @skwarek2 @sta @nic_na_sile @sensei_RRicco @impa @metaxy oraz niewykopowej Agacie. Szczególnie @kocurkolandia za gościnę, o której będę opowiadał moim wnukom, bo przyjęcie tylu osób tak po prostu i zapewnienie im prysznica, spania i wypasionego ogniska zwyczajnie rozłożyło mnie (oczywiście pozytywnie!) na łopatki.
Myślę, że jedyne co w przyszłości warto zmienić, to zero telefonów komórkowych i większa integracja, bo naprawdę liczyłem, że z wszystkimi chociaż chwilkę pogadam. :)
#rowerowyrownik #rowerowetrojmiasto
źródło: comment_mW9FNqmY2aFCnowNTtUmvFCGUuGKq368.jpg
Pobierz@jak_to_mozliwe: Proponowaliśmy, żeby tak zrobić, że odkładamy wszystkie telefony, a kto pierwszy go dotknie, ten sprząta po ognisku. Projekt upadł.
Na chwilę moja prośba o schowanie tel zadziałała, ale tylko na chwilę ;) No cóż, następne #kocurparty odbędzie się na innych zasadach: każdy zostawia telefon w domu i już.
@kocurkolandia: @metaxy: @jak_to_mozliwe: Proszę mi tylko zasponsorować jakiegoś garmina, żebym nie musiał używać Stravy w telefonie i w przyszłym roku pojawię się na wspomnianych zasadach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kocurkolandia:
@jak_to_mozliwe: W jaki sposób? Podwyższałeś może kierownicę?
Komentarz usunięty przez autora
@dyeprogr: podwyższyłem kierownicę, rogi lecą lekko w dół i obniżyłem siodło o ok centymetr.