[Rules]

Dzisiaj myłem napęd a tu takie coś (picrel). Oprócz tych dwóch jest jeszcze trzecie takie pęknięcie. Jebnie czy nie jebnie? Łańcuch nie jest jeszcze aż tak wyciągnięty, żeby kwalifikował się do wymiany.
#rower #szosa #serwisrowerowy

[S.....n]

@Rules: jebnie w najmniej oczekiwanym momencie, w największej możliwej odległości od domu :p

[dran2]

@Rules: Jebnie. Do wymiany natychmiast, pękające łańcuchy robią krzywdę.

[madrej]

Może jebnie,może nie. Ja bym wymieniał

[Rules]

@Stragan: @dran2: @madrej: meh, no to jutro jadę do rowerowego. W sumie i tak go miałem wymienić bo wjeżdża nowa korba.

[magiczny_orangutan]

@Rules: zawsze można wozić nowy łańcuch ze sobą i wymienić jak strzeli ;)
ewentualnie rozkuć i wymienić ogniwa na spinki (chociaż nie wiem czy to polecane rozwiązanie)

[vomalio]

@magiczny_orangutan: tak, niech ci #!$%@? łańcuch jak jedziesz 40kmh. Na pewno nic się nie stanie

[F.....i]

@Rules: ja jeździłem z łańcuchem w którym zgubiłem jedno to kółeczko w środku (nie wiem jak się to fachowo nazywa). Było spoko aż w końcu zębatki przecięły pin i dupa.

[magiczny_orangutan]

@vomalio: aa, fakt. tag szosa, przy spokojnej jeździe jeszcze przejdzie, ale tutaj wypada wymienić, szczególnie, że prawdopodobnie cały łańcuch jest już mocno przeciążony (może nawet jakieś wewnętrzne uszkodzenia materiału)

[vomalio]

@magiczny_orangutan: ziom, ja nawet MTB bym się bał z tym jechać, bo jakbym wjeżdżał pod górkę i by #!$%@?ło to bym chyba zawał dostał xD

[magiczny_orangutan]

@vomalio: plus można się przywitać z ramą najmniej odpowiednią częścią ciała. Ale różne są sytuacje, jednak oczywiście wymiana jest preferowaną opcją, szczególnie że to nie jest jakiś ogromny wydatek, a zawsze to większa pewność, że sprzęt się nie rozkraczy

[vomalio]

@magiczny_orangutan: nie no, akurat łańcuch jest całkiem drogi. Ale ja zawsze mam zapasowy, bo można się nieźle nabrać w trasie

[Qrka]

@Rules: Możesz spróbować wymienić ogniwo - niekoniecznie cały łańcuch

[Qrka]

@vomalio: Nie #!$%@? jak będzie miał 40km/h bo wtedy łańcuch nie jest obciążony - sworzeń prawdopodobnie wypadnie w momencie podjazdu na wzniesienie

[s.....5]

@Rules: Jebnie i obije Ci wszystko dookoła. Wymienić i tak trzeba więc nie ma na co czekać. Tylko żeby się nie okazało że łańcuch nie przyjmie się na aktualnym napędzie ( chociaż na ogół taki problem pojawia się przy podmianie kasety)

[dran2]

Nie #!$%@? jak będzie miał 40km/h bo wtedy łańcuch nie jest obciążony

@Qrka: Jest w takim stanie że może jebnąć w każdej chwili, to się na słowo honoru trzyma.

fakt. tag szosa, przy spokojnej jeździe jeszcze przejdzie,

@magiczny_orangutan: Na szosie tym gorzej. Jak razem z oporem pod pedałem stracisz równowagę to możesz wylądować prosto pod jakimś samochodem.
@Rules:

[magiczny_orangutan]

@vomalio: ale nie na tyle duży, żeby ryzykować stres i powrót do domu 50km. Z resztą to nie jest część którą się wymienia bez wyraźnej potrzeby. Ale wiadomo, wszystko zależy od klasy napędu

@dran2: zgadza się, dlatego w tym wypadku wolałbym wymienić
@skom25: gorzej jeśli jakimś trafem fruwający łańcuchzablokuje tylne koło przy wyższej prędkości, wtedy mogą dziać się cuda

[ElCidX]

@Rules: Masz paragon za niego czy coś? Bo to się nadaje do reklamacji.

[Qrka]

@dran2: Ja nie mówię że nie pęknie - mówię tylko że nie przy 40 km/h - fizyki nie oszukasz, w stanie równowagi gdy łańcuch nie jest obciążony jest napięty tylko przez napinacz łańcuchowy, to nie jest na tyle duża siła żeby zerwać płytkę łańcucha, dlatego jadąc 40km/h po równym terenie jest bardzo małe prawdopobieństwo że jebnie - pojawi się obciązenie, wtedy pójdzie do końca i łańcuch pójdzie - też radzę wymienić,

[zgredek_z_fabryki_kredek]

@Rules: jebnie - wymieniaj! cóż to za beznadziejny łańcuch?