Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
czy z nieśmiałością można walczyć chodząc do psychologa? jestem już dorosły, skończyłem studia ale nadal nieśmiałość jest moim kompleksem. chcę się tego pozbyć. #psychologia
#psycholodzy
#niesmialosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Magromo
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: a tak ciezko samemu zastanowic sie nad przyczyna i zaczac je eliminowac (o ile to mozliwe)? nie wierze, ze rozmowa z karyna po licencjacie w czyms moze pomoc

jestes niesmialy bo jest jestes niski/gruby itp. -> silownia i praca nad soba
jestes niesmialy bo masz za malo kontaktu z ludzmi -> szukaj pracy gdzie bedziesz mial taki kontakt, nie mowie tu o jakims markecie, ale np. jakis specjalistyczny, nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zadzwoń do pań lekkich obyczajów, wypytaj o cennik, szczegóły, lokum, usługi, dopłaty i inne tego typu rzeczy. Jeśli chcesz to używaj nowego numeru. Po kilku takich rozmowach nieśmiałość spada. I nie, nie spotykaj się z nimi. Jeśli potem nieśmiałość Cię dopadnie, to pomyśl, że dyskutowałeś z lachonem o tym, że 150zł za godzinę to trochę dużo.
  • Odpowiedz
To nie takie proste a wręcz pytanie się o godzinę jest moim zdaniem tak oklepane ze na km śmierdzi jakimś creepem lub stuleja, nie ma zegarka? Telefonu w 2016 roku? Latwo powiedziec, "jestes biedny? zarób pieniadze" @tahini:
  • Odpowiedz
Anon: lepiej idź do psychiatry po leki na fobie społeczną. Nieśmiałość można całkowicie wyeliminować z życia, wiem to z własnego przykładu. Pytanie tylko czy chcesz aż tak zmienić swój charakter? Bo niesmiałość to częśc Ciebie, twojej osobowości. Ja przestałam brać leki, bo czułam że już nie jestem sobą.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
Wołam obserwujących:

  • Odpowiedz
OP: @razor535 @Carotas @FilcowyKlapek
jestem nieśmiały od zawsze, nie wiem skąd się to u mnie wzięło. przez to pewnie mam jeszcze inne problemy, niska samoocena, wiecznie niezadowolenie z siebie, trzymanie w sobie emocji. Zawsze wydawało mi sie, ze psycholog jest dla osob z bardzo powaznymi problemami a moje przy ich wydaja mi sie blahe. z drugiej strony, mimo ze probowalem jakos sam sobie z tym poradzic nic nie wyszlo. dlatego wole specjalliste, moze bedzie mi latwiej. tylko czy z czyms takim mozna isc do psychologa?

To jest anonimowy komentarz.
  • Odpowiedz