Wpis z mikrobloga

#!$%@? mać. Kolejny "mecz" w #csgo który był koszmarem. Ja #!$%@?ę, dlaczego jak już się zgada 2-3 rusków w teamie, to nie idzie grać? Nie żalę się po przegranej, bo w sumie ładnie wygraliśmy 16-4, ale to się nie da grać. Wolałbym przegrać z normalnymi ludźmi niż grać i wygrywać z tymi ruskimi podludźmi.

Absolutnie NIC nie słyszałem, bo 3 rusków sobie #!$%@?ło między sobą. Zmutować nie da rady bo jednak jakieś ogólne info i komunikacja się zdarzała i słyszałem te ruskie wrzaski 20 rund. Jeszcze jakiś dzieciak, który mówił po angielsku dał im się sprowokować i mimo że go namawiałem, żeby sobie darował to z nimi "dyskutował". No w sumie dzieciak więc jeszcze siano w głowie. I taki przeplatany ruski z angielskim całą grę.
Kolejna gra i #!$%@? głównie krzyki po rusku, nic nie słyszałem dookoła. W sumie to mogłem wyłączyć dźwięk (nie pomyślałem), bo i tak polegałem tylko na tym co widziałem już później.

Ale pomijając ceesa to jak gram w gry online, a będzie to dobre naście lat chyba (teraz niewiele, bo wiadomo... to już nie czasy szkolne), to #!$%@? ruscy zawsze zatruwali wszystkim życie.
I tak w każdej #!$%@? grze.

Ci #podludzie powinni mieć swój własny, zamknięty Steam, serwery gier i ogólnie własny internet i sobie tam siedzieć i się między sobą kisić. Tak, PODLUDZIE z Rosji. Można mnie zgłaszać do jakichś gównoorganizacji typu #hejtstop

Dlaczego jak ja spotkam Polaka w grze to jest ewentualnie wymiana zdań w czasie, kiedy nic się nie dzieje (chociaż w sumie i to się raczej nie zdarza), ktoś z kraju X spotka innego z kraju X i jest normalnie? Czyli rozmowa po angielsku lub w ogóle jak ktoś nie potrafi. A ruskie to jak nie daj boże się spotkają, to jest jakaś masakra. #!$%@? rak internetu. Od zawsze.

Da się gdzieś ustawić, że chcę grać jedynie z ludźmi? Bo ich bym tak nie nazwał.

#gorzkiezale #gry #ruscypodludzie
  • 16
@hjrhombre: Nie, "za starych dobrych czasów" też tak mówiłem. Ogólnie kiedyś szukając na IRC meczów z kumplami unikaliśmy polaków. W sumie też #!$%@?. Ale ruskie teraz przebiają wszystko.
@Perlo: Wiem, tip fajny i sam na to wpadłem ale moi koledzy, z którymi grałem i ogólnie utrzymuję kontakt raczej już nie mają na to czasu. W sumie jak ja, gram z doskoku - dlatego muszę grać z przypadkowymi ludźmi. No i
@oner: nie ma znaczenia czy ruscy, czy nie ruscy. Rusków w tej grze jest po prostu najwięcej, dlatego łatwo trafić na ten zgniły owoc. Mi się często trafiali bardzo ogarnięci, nawet jakiś mam w znajomych. Jak nie masz kumpli do gry, albo możliwości grania z nimi to polecam się po prostu nie przejmować. Mutować jak zaczynają cię #!$%@?ć. Grać swoje i wyciągać jak najwięcej z tego przyjemności. Nie walczysz przecież o
@abraxasss: Dobrze prawisz, ale jak się nie przejmować kiedy 2 rusków zabija ci grę? Tzn. przyjemność z gry. Mutować można, ale jak pisałem szło jednak info itd. I wygraliśmy, generalnie dobrzy gracze ale nie o to się rozchodzi. Mózg mi wyparował po grze z nimi. Nie pierwszy raz.
@oner: wincyj znajomych! Tak serio, zagaduj i dodawaj do listy jak Ci się z kimś dobrze grało, potem dołączaj jak zapraszają i dodawaj ziomków ziomka. Ja mam w #dota2 sporo znajomych tak zgarniętych
@DFENS: nie boldupie i sam gram kiepsko. Przegrałem lata w CS 1.3-1.6, trochę Source ale się zraziłem, a teraz jestem newbie.
I się #!$%@? okazuje, że nawet znajomych dodać nie mogę :O Co ten Steam to ja nawet nie...
Poza tym myślę że jestem i da się ze mną pograć :) W sumie tylko FUN ale staram się jakoś tam grać.