Wpis z mikrobloga

@Szczebaks: ale etymologia tego słowa rozwala na łopatki, via poradnia językowa PWN ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ksiądz bowiem w języku prasłowiańskim i początkowo w języku polskim oznaczał niekoronowanego władcę, wodza. Jego dziecko to książę (najpierw to książę, później ten książę). W wiekach średnich powstały tzw. nazwy odojcowskie, np. od król – królewic(z), od pan – panic(z), od starosta – starościc, od wojewoda – wojewodzic. A od ksiądz
  • Odpowiedz
@Szczebaks: najbardziej #!$%@? to mamy nazwy miesięcy (wszystko, tylko nie jan, feb, (...) oct, nov, dec) i pierwiastków chem. - tlen i wodór zamiast oxygen, hydrogen itp, przez co skróty z tablicy okresowej nie pasują i trzeba je ryć na pamięć.
  • Odpowiedz
@lewymaro: Niemiaszki zawsze stoja chwile zatkane gdy pierwszy raz slysza na zywo z bliska jezyk polski. Kumpel stwierdzil ze kiedys chcial sie polskiego uczyc (wzgledy zawodowe) ale rzucil to bo przez to syczenie w naszej mowie stwierdzil ze Polacy definitywnie maja narzad mowy węża lub jaszczura bo inaczej to niemozliwe xD
  • Odpowiedz
Dodam być może jako ciekawostkę, że wszystkie wymienione tu języki germańskie (angielski, niemiecki, niderlandzki, szwedzki) używają słowa pochodzącego od wspólnego praindoeuropejskiego rdzenia, od którego wywodzi się także nasz miesiąc, nota bene niekiedy używany - zwłaszcza dawniej w języku literackim, a być może również do dziś gwarowo - jako określenie księżyca.
Podobieństwa angielskich moon i month czy niemieckich Mond i Monat są nieprzypadkowe.
Miesiącem księżyc nazywają także użytkownicy języków czeskiego, słowackiego, ukraińskiego, białoruskiego,
  • Odpowiedz