Aktywne Wpisy
Polejmnie +84
Seks bez zgody będzie gwałtem
- to główne założenie projektu modyfikującego definicję zgwałcenia w prawie karnym, którym dziś zajął się Sejm.
Politycy Pisu i Konfederacji, którzy sprzeciwiają się ustawie, nazywają ją "prezentem dla bezwzględnych i mściwych kobiet" i trudno nie przyznać im racji. Już niebawem na Facebooku będą krążyć porady prawne: "jak widzisz, że partner chce wziąć rozwod, oskarż go o gwalt". Wygrywasz wszystko: alimenty na dzieci, alimenty na siebie i w
- to główne założenie projektu modyfikującego definicję zgwałcenia w prawie karnym, którym dziś zajął się Sejm.
Politycy Pisu i Konfederacji, którzy sprzeciwiają się ustawie, nazywają ją "prezentem dla bezwzględnych i mściwych kobiet" i trudno nie przyznać im racji. Już niebawem na Facebooku będą krążyć porady prawne: "jak widzisz, że partner chce wziąć rozwod, oskarż go o gwalt". Wygrywasz wszystko: alimenty na dzieci, alimenty na siebie i w
karetpoker +33
#kredythipoteczny #nieruchomosci
Ja tu się sram, żeby ratka nie przekroczyła 20% dochodów, liczę, ile uciułam na wykończenie bez kredytu, jako że odkładałem na wkład własny 20%, to jeżdżę gruzem, a ludzie biorą pod korek i jakoś żyją.
Jak pozbyć się wewnętrznych barier w mózgu, żeby nie bać się kredytować pod korek? Ludzie biorą kredyt na nową deweloperkę, kredyt na wykończenie, kredyt na auto i #!$%@?, jakoś żyją. Nie słyszy się, żeby lądowali
Ja tu się sram, żeby ratka nie przekroczyła 20% dochodów, liczę, ile uciułam na wykończenie bez kredytu, jako że odkładałem na wkład własny 20%, to jeżdżę gruzem, a ludzie biorą pod korek i jakoś żyją.
Jak pozbyć się wewnętrznych barier w mózgu, żeby nie bać się kredytować pod korek? Ludzie biorą kredyt na nową deweloperkę, kredyt na wykończenie, kredyt na auto i #!$%@?, jakoś żyją. Nie słyszy się, żeby lądowali
Mianowicie koleżanka kupiła sobie nowego iPhona i pisze do mnie czy bym jej pomógł go skonfigurować, bo nigdy nie miała iPhona itp. Wiadomo założenie konta, kontakty, obsługa, tricki i porady. Mowię no spoko, pisze mi jeszcze ze mi się odwdzięczy.
Temat z telefonem załatwiony i jeszcze tego samego dnia mi pisze przypomina, żebym sobie coś wybrał za pomoc. Jako, że dymyśliłem się, że będzie to raczej alkohol, który jest mi nie potrzeby, to mowię "weź mi daj te 50 zł za pomoc, bo alko mi niepotrzebne i temat będzie załatwiony". Ona odpisuje ok i pyta się o nr konta. Podałem jej i zapomniałem o temacie.
Tydzień mija, kasy nie ma to się przypominam i tu zaczęło się jej #!$%@?. Nagle wyskakuje z tekstem, że ona teraz ma wydatki bo kupiła telefon XDD i ze zbliżają się komunie, wesela i ona nie ma teraz na ten cel i najlepsza beka bo aż specjalnie napisała do koleżanki, której tez coś niedawno robiłem (odtwarzanie systemu, czyli dosłownie 5 minut roboty) i dlaczego od niej wziąłem tylko 25 zł, a od niej AŻ 50, bo z tamtą koleżanka robiłem więcej, pomijając fakt, że z nią zajęło mi to o wiele więcej czasu bo tłumaczyłem od podstaw wszystko :d
Napisałem, że mam w dupie jej 50 zł i niech do mnie nie pisze w tej sprawie i że jak się jej #!$%@? to tez mam ją w dupie.
Także nie polecam robienia interesów z niektórymi laskami.
I straciłem wieczór i nie mam 50 zł ;(
#coolstory #takbylo #logikarozowychpaskow
Później jest takie #!$%@?, bo to bo tamto, bo sramto.
Ty poświęcasz czas i wiedzę by komuś pomóc, ale jak potrzebujesz pomocy to #!$%@?, bo jest milion innych rzeczy ważniejszych - np. #!$%@? w LoLa cały dzień samemu w domu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
Jeżeli rzeczywiście napisałeś tak, to normalnie polotu nie ma.
Było trzeba powiedzieć normalnie do widzenia i tyle w temacie.
Wrzucić sobie na czarną listę, że niewypłacalna, nigdy nie pomagać etc.
i dochodzi do takich sytuacji jak instalowanie kumplowi windowsa i żądanie za to hajsu albo właśnie wytłumaczenie koleżance jakiejś rzeczy i żądanie za to pieniędzy
w normalnym świecie funkcjonuje to trochę inaczej, człowiek oddaje komuś przysługę i potem o przysługę może kogoś poprosić, bo np koleżanka
Przykład - dopóki nie brałem hajsu, bratowa potrafiła przychodzić do mnie z najmniejszą pierdołą. "A ściong mi majkrafta", "a rozjaśnij mi
nie wynika również żeby była to jej setna prośba do opa
istnieją ludzie mający problemy z takimi rzeczami, ja też tego nie rozumiem, nie rozumiesz tego ty ani nie rozumie tego op, natomiast takie przypadki się zdarzają
koleżanka natomiast może mieć zajebiste umiejętności i wykorzystywać je w przytoczonym przez mnie
No, faktycznie, trzeba mieć zajebiste umiejętności, żeby sobie skonfigurować telefon. Wszędzie prowadzą użytkowników za rączkę, a jak czegoś się nie wie, to można pogooglować, albo zapytać kogoś bardziej ogarniętego w temacie. Ale nie, najlepiej to zrzucić
Może mamy różnych znajomych, może nie mam miliona znajomych a tych z którymi utrzymuję kontakt mam do nich zaufanie i lubię z nimi spędzać
@kubica94: dlatego OP zawołał 50zł a nie 500 ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak chcesz, żeby ktoś coś zrobił za Ciebie - zapłać. skoro ja mam zrobić komuś coś taniej "po znajomości"