Wpis z mikrobloga

Wczoraj byłem u lekarza, dowiedziałem się, ze mam podwyższony cholesterol. Z powodu obciążenia genetycznego doktor, przepisał mi leki na zbijanie tego steroidu i skierował mnie na kolejne badania. Wróciłem do domu ,zacząłem czytać co i jak z tym cholesterolem. W mediach co chwile słyszy się skróty myślowe "niezdrowe(tłuste) jedzeni -> cholesterol -> miażdżyca - > zawały etc. " Natomiast po wstępnej analizie informacji znajdujących się w internetach, dowiaduję się o tym, że nie wykazano wpływu podniesionego cholesterolu na choroby układu krwionośnego.
Co o tym sądzicie Mirki i Mirabelki?
Posiada ktoś jakąś szerszą wiedzę w tym temacie?


Swoją drogą mój cholesterol utrzynyhe się na poziomie 250 mg/dl w tym 60 HDL (tego dobrego).
Pojawia się zatem zasadnicze pytanie czy zażywać leki na obniżenie cholesterolu?

#zdrowie #pytanie #medycyna

Brać? Nie brać? Czasu umierać?

  • Brać 38.8% (19)
  • Nie brać 22.4% (11)
  • Czas umeirać 38.8% (19)

Oddanych głosów: 49

  • 31
@Vitru: Tak jak już pisałem wcześniej, wpisy nie mają na celu podważania kompetencji lekarza, a jedynie ma rozpocząć dyskusję. Ponadto uważam.... [...] że warto poszerzać horyzonty i nie ma co zamykać się na jedną opinię.

@corrs: Niestety nie udzielił, dowiaduję się większości z ulotek i internetów jak już zauważyliście . Ogólnie lekarz był mało wylewny w słowach i nie za wiele tłumaczył.
@monkali: @wpogonizabordo: Najpierw jest tak jak napisałam cholesterol odkładany w ścianach naczyń, potem przybiega makrofag, potem są cytokiny zapalne i TNF (i kilka innych wesołych rzeczy) powodujące aktywację stanu zapalnego i rozrost fibroblastów w ścianie. Potem odkładanie wapnia, wapnienie i powstawanie blaszki. To nie jest jedna opinia a naukowy, medyczny fakt.

Uszkodzenie śródbłonka może być jednym z czynników aktywacji makrofagów oraz procesu zapalnego.
@corrs: Przecież to właśnie napisałem.
@wpogonizabordo:
Stawiając takie pytanie:

Pojawia się zatem zasadnicze pytanie czy zażywać leki na obniżenie cholesterolu?


Podważasz kompetencje lekarza.
Jeżeli chcesz poszerzać horyzonty, to świetnie - rób to, bo to wskazane. Opieraj się jednak na badaniach naukowych (jedno załączyłem - poczytaj) i opiniach specjalistów, a nie grupy losowych ludzi w internecie w tym wykopków, którzy co drugiej osobie diagnozują niedoczynność tarczycy albo raka.

@dr_Batman:

Uszkodzenie
@corrs: Pojęcia nie mam, na czym opierasz swą wiedzę, ale specjaliści ds. biochemii, farmakologii i klinicyści w zakresie zmian miażdżycowych są zgodni co do tego, że za proces powstawania blaszki miażdżycowej odpowiedzialny jest wysoki poziom lipoprotein, a blaszki miażdżycowe nie są lekarstwem, a przekleństwem i nie one służą regeneracji śródbłonka naczyń. To, że cholesterol uczestniczy w stabilizacji błony komórkowej nie ma tu nic do rzeczy, bo nie o cholesterolu mówima, a
@grodzimil: Drogi Mireczku, nie wiem, czy zależy mi aby odpowiadać na Twoje pytanie. Jeżeli znasz tylko zgodną wiedzę specjalistów ds. biochemii, farmakologii i klinicystów w tym temacie to chyba ja nie jestem w stanie zasiać w Tobie wątpliwości. Rozmawiamy o dziedzinie, w której wypowiadać się powinni patomorfolodzy.
Ja nie darmo zapytałem @wpogonizabordo: o to, czy lekarz przedstawił mu skutki uboczne proponowanej kuracji. Nie przedstawił. Bo to nie był lekarz, tylko