Wpis z mikrobloga

@TymRazemNieBedeBordo: USA to inny krąg kulturowy i inny świat. Mają mnóstwo zachowań i zwyczajów, które są nam obce, podobnie jest z rozumieniem patriotyzmu. Nie oznacza to, że musimy to przenosić na nasz grunt. Ich patriotyzm pasuje do ich kultury, do naszej nie.

Poza tym, zgadzam się z piszącymi, że jest różnica w eksponowaniu barw narodowych, a nadużywaniu symboli konkretnych historycznych wydarzeń, organizacji, odznaczeń, za które ludzie oddawali życie. Pamiętajmy o powstańcach
  • Odpowiedz
@rhys: Czemu włazisz z butami w czyjś gust? Niech sobie ludzie noszą co im się podoba. A widać że w Polsce ludzie dopiero uczą się pokazywać swój patriotyzm. Do wspomnianych wyżej okularków w kolorach brytyjskiej flagi jakoś nikt się szczególnie nie #!$%@?. Czemu? Bo to dojrzałe społeczeństwo nie włażące sobie nawzajem w to co jest ok albo nie ok.
Obecnie mamy boom na symbole patriotyczne. Z czasem się to jakoś utrze
  • Odpowiedz
@rhys: Dostaniesz zjebe bo nie podoba Ci się szastanie takimi symbolami i z automatu jesteś lewakiem. Przerabiałem to, prawakom nie przetłumaczysz że takie coś to trochę robienie z symboli narodowych drugich pokemonów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 2
@rhys:

okulary patriotyczne

odzież gamingowa

klawiatura patriotyczna mająca tylko litery PW oraz GIMBAZ

garnki patriotyczne sprzedawane gimnazjalistom na pokazach przez Pazure i Grabowskiego
  • Odpowiedz
@worldmaster: cóż, Kamil lata, więc ma pewne podstawy by używać szachownicy. Natomiast okulary z Powstaniem Warszawskim kojarzą się chyba o tyle, że ludzie tracili wzrok od wybuchów i ognia. Nie neguję symboli tego typu na przedmiotach użytku codziennego, ale co innego nosić kotwicę na koszulce czy jako tatuaż (gdzie większość osób nosi znaki z którymi się identyfikuje) a co innego na skarpetkach, kolczykach czy okularach.
  • Odpowiedz
@rhys: Gdyby były wyprodukowane w Polsce, a nie od Chińczyka za 2 dolary (autentycznie takie są po 2$) to może coś by to znaczyło. A tak sprzedają pewnie po 50zł chiński chłam z nieswoim logiem...
  • Odpowiedz