Wpis z mikrobloga

Witam
jest ktos kto przynajmniej troche siedzi w temacie umow cywilnoprawnych? mam problema z czasem pracy (i nie chodzi mi o nadgodziny bo czegos takiego w umowie zleceniu nie ma :) ) tylko o ilosc dni jakie mam przepracowac w czasie trwania umowy i kwote jaka mam dostac
na umowie jest "od-do" i kwota ale "od" nie jest 1wszym dniem miesiaca i tu pojawia sie zagwozdka-pracodawca twierdzi (w sumie to moj bezposredni przelozony-wiec nie do konca moze miec racje) ze mimo iz pracuje od 10 to za ten miesiac mam przepracowac 21 dni zeby dostac kwote okreslona w umowie (w umowie jest "kwota x w 3 ratach po 1/3x za kazdy miesiac z tym ze 1wszy miesiac zaczal sie od 10 a nie od 1) i teraz jesli w tym miesiacu przepracowalem wszystkie robocze jakie byly w okresie trwania umowy (na ten miesiac czyli mniej niz 21) nalezy mi sie 1/3x czy [(1/3x)/21]x ilosc przepracowanych dni?
jeszcze inne zagwozdki mam ale to jak juz ktos odpowie (o ile wogole) bo szukalem ale nie ogarniam za bardzo tematu :)
nie wiem jakie tagi wybrac wiec strzelam
#zlecenie #umowa #prawo
  • 10
@gorzki99: Zleceniobiorca nie ma również obowiązku wykonywania powierzonych mu czynności w miejscu i w czasie określonym przez zleceniodawcę, nie jest też przez niego zazwyczaj w żaden sposób nadzorowany. Przy zleceniu masz placone za zrobienie konkretnej roboty i jeśli jesteś #!$%@? możesz to zrobić w minutę. Masz w umowie określone miejsce pracy?
@mesrs123: Od umowy o pracę umowę-zlecenie odróżnia m.in. następujące to, że zleceniobiorca nie ma obowiązku wykonywania zlecenia w ściśle określonym miejscu ani czasie, nie jest też zależny od zleceniodawcy,
@dzoker: "Masz w umowie określone miejsce pracy?"
tak mam ale umowa nie spelnia znamion umowy o prace jesli o to Ci chodzi bo nie ma okreslonych godzin i jest zapis ze prace moge wykonac z udzialem osob trzecich (co jest praktycznie niemozliwe) i jest zapis ze umowa nie prowadzi do zawarcia umowy o prace (ale nie o to mi chodzi - nie potrzebuje umowy o prace moge pracowac na UZ ale
@gorzki99: jaka w umowie jest "kwota x w 3 ratach po 1/3x za kazdy miesiac" to moim zdaniem powinny być 3 raty po 1/3x . Tak jak mówi przełożony jest w umowach o pracę, gdzie masz płacone za każdy dzień pracy, więc logiczne, że wypłata będzie pomniejszona o dni w których się nie pracuje. A przy zleceniu liczba godzin nie powinna mieć znaczenia, a kwoty z umowy, chyba że jest wyraźnie
@dzoker: no i wlasnie tez tak mysle - wiedzieli ze w marcu nie ma szans na przerobienie wszystkich "czarnych" to w umowie mogli zaznaczyc ze za 1wszy miesiac jest mniej platne
ale chodzi mi o podstawe prawna bo koles sie uparcie trzyma tego ze mam przerobic 21 dni kazdego miesiaca (w UZ nie ma rozroznienia na robocze-swieta) ale mi to jakos nie pasuje
zeby bylo smieszniej kumpel z roboty przerobil w
@dzoker: no wlasnie ze nie i to jest ciekawe w umowie jest tylko ze od 10 marca do 31 maja
i stad to cale zamieszanie bo z tego moze wynikac ze czy przerobie 2 dni/mc czy 15 czy 20 nalezy mi sie 1/3x :)
i dlatego mysle ze jest jakis przepis ktory jest niejako "wyzej" czyli mimo ze go nie ma zawratego to obowiazuje mowiacy ze np.: trza przerobic wszystkie "czarne"
@gorzki99: no to dokładnie możesz przezrobić 2dni/mc ale masz zrobić w tym czasie zlecone Ci zadanie. nawet listy obecności żadnej nie powinieneś mieć, więc skąd będą wiedzieć ile dni przerobiłeś? wal do prawnika. powinno być 1/3, 1/3, 1/3 tak jak jest na umowie i tyle
chyba nie do konca sie rozumiemy - przyjde na 2 dni a 4tego sie cus spierdzieli np padnie zasilanie, zepsuje sie urzadzenie - nie wykonalem zadania bo nie zabezpieczylem ciaglosci pracy zakladu
do prawnika bede walil jak sie okaze ze po zakonczeniu umowy majac przerobione wiecej dni niz kumpel z roboty dostalem tyle samo co on (mamy RCP i kilka innych systemow potwierdzajacych obecnosc w pracy wiec nie bedzie problemu z udowodnieniem)