Wpis z mikrobloga

@Altru: Nartosanki :) Jak je znalazłem w swoim pokoju 6 grudnia, jakoś w okolicy 1 podbazy, to się czułem jakbym miał na tym zaraz polecieć na księżyc i z powrotem. Lśniąca pomarańczowa maszyna i tajemnicza magia świetego Mikołaja powodowały razem emocje, jakich teraz nie dałby mi nawet DB9 cabrio w prezencie. Był na nich napis "Snegokat" MADE IN USSR i zapewniały mi niepodzielną dominację na osiedlowych górkach. Skocznie, wąwozy, grindy, szalone
  • Odpowiedz
@Altru: mialem czerwone takie. wolne byly i wolalem jezdzic na zwyklych sankach. na lezaka to w ogole sie predkosci kosmiczne rozwijalo xD
  • Odpowiedz