Męskie czy pedalskie - #niebieskiepaski wyjaśnijmy to raz na zawsze. 1. Golenie się pod pachami - moim zdaniem męskie. Te włosy strasznie śmierdzą, wyglądają nieestetycznie i jak ktoś ich nie ścina to jest po prostu brudasem. 2. Noszenie okularów przeciwsłonecznych - moim zdaniem pedalskie. Zauważyłem taką prawidłowość, że wśród osób które noszą okulary przeciwsłoneczne, odsetek homosiów jest znacznie wyższy niż wśród tych którzy nie noszą. Słońce aż tak mocno nie świeci, aby chodzenie bez okularów było niemożliwe. Prawdziwy mężczyzna nigdy ich nie nosił i jakoś był adorowany przez samice. 3. Używanie pomadki - moim zdaniem pedalskie. Jak widzę gościa, który na przystanku autobusowym w chłodny wieczór wyjmuje pomadkę aby poprawić usta to nie uznaję tego za typowo męskie zachowanie. Oczywiście zawsze są te same argumenty, że usta pękają, że nienawilżone. Terefere. Miałem kiedyś kolegę w liceum, który wyjął przy mnie pomadkę i poprawiał usta. Pomyślałem, że to dziwne, ale niech robi co chce. Miesiąc później ujrzałem na imprezie jak całował się z chłopakiem. Pomadka to pierwszy krok do zostania homosiem. 4. Golenie jąder - moim zdaniem męskie. Po pierwsze, jest higieniczne, będzie mniej potu, a po drugie żaden #rozowypasek nie chciałby przebijać się przez busz aby zdobyć trochę manny. 5. Noszenie rurek - moim zdaniem pedalskie. Żaden heteroseksualny mężczyzna nie nosiłby takich spodni, bo po prostu mocno uciskają j---a. Kto je nosi ten robi to celowo aby odczuwać z tego powodu przyjemność, a przy okazji podkreślić swój tyłek dla innych homosi. 6. Używanie perfum i kosmetyków - moim zdaniem męskie. Nie ma w tym nic zdrożnego i to, że ktoś o siebie dba nie oznacza od razu, że lubi brać w pupę. 7. Noszenie różowych koszulek - moim zdaniem męskie. Wymaga odwagi, pewności siebie, poza tym to tylko kolor, więc nie ma w tym nic pedalskiego. Różowy to kolor LGBT? Prawdziwy mężczyzna nie przejmuje się takimi sprawami. 8. Noszenie torby na ramię zamiast plecaka - nie mam zdania. Na pewno plecak jest typowo męski, zaś torba kobieca, lecz tu chodzi o specyficzny instrument bo torbę na ramię. Jeszcze nie analizowałem procentowo czy homosie częściej noszą torbę, bo wielu samców alfa je nosi, ale coś w tym może być. 9. Gotowanie - moim zdaniem trochę pedalskie. Zanim ktoś krzyknie abym się zabił to znowu odniosę się do alegorii z okularami. Wśród mężczyzn którzy gotują odsetek homosiów jest wyższy niż wśród tych którzy nie gotują. Wyznaję starożytną metodę, że mężczyzna jest od jedzenia a kobieta od gotowania. Sam nie potrafię gotować i czuję się bardzo męski. Gdybym miał obierać ziemniaki, kroić warzywa, gotować, podrzucać coś, lepić ciasto to poczułbym się niemęsko. 10. Płacz mężczyzny - męski. Prawdziwy mężczyzna też płacze, choć robi to w wyjątkowych chwilach. Także jak ktoś płacze raz na rok to jest męski, ale jak płacze co i rusz to z dużym prawdopodbieństwem można nazwać go homosiem. 11. Interesowanie się modą - moim zdaniem pedalskie. Prawdziwy mężczyzna interesuje się sportem, polityką, nauką, a nie tym w co się ubrać. Ci co spędzają wolny czas na doborze ubrania to albo homosie albo ukryci homosie którzy przekonują sami siebie że chodzi tutaj o odpowiedni strój za pomocą którego poderwą kobietę, ale brutalna prawda jest taka, że mają w sobie gen homosia. 12. Bycie wesołym/optymistą - raz jeszcze alegoria z okularami. Gdy spotykam ponurego pesymistę lub realistę to jestem pewien, że jest mężczyzną, zaś jak widzę uśmiechniętego od ucha do ucha optymistę to mam podejrzenie, że przed chwilą miał penetrowany odbyt i dlatego tak mu wesoło. Homosie zwykle są ekspresyjni, weseli, dlatego moim zdaniem męskie jest bycie chłodnym ponurakiem.
Piszcie co uważacie, może też jakieś własne przykłady z życia, że siłownia męska a taniec pedalski.
@LudzkieScierwo: nie wiem czy trolujesz ale odpiszę. Pomadka w stylu błyszczyk to przesada, ale normalny facet używa balsamów do ust - jak ma suche I pękają. No chyba że jest jakimś umysłowym gimbem i myśli, że to pedalskie. Okulary - no nie, lepiej w pełnym słońcu nosić c-------o fullcapa z guwnonaklejką, bo przecież okulary to pełen pedał xD wszyscy je noszą bo są pedałami a nie bo ich słońce razi
@LudzkieScierwo: Jak by Ci usta się tak wysuszały, że by pękały, to inaczej byś śpiewał Golenie jaj jest pedalskie. Tylko podcinanie. Właśnie ogolonje jaja jak się spocą, to jest nieprzyjemne uczucie i się kleją. Różowe koszulki - homo. Gotowanie pedalskie? Najlepsi kucharze, to faceci, a nie wmówisz mi, że wiekszosc z nich, to homosie. Do tego jesteś samowystarczalny. Analogia do okularów (swoją droga idąc twoim tokiem myslenia noszenie
@el_capitano_grande: Normalny facet nie używa balsamów do ust. Myje zęby i to wszystko. Jak można w ogóle pomyśleć by robić coś z ustami? Pedalskie myśli.
@LudzkieScierwo: tak, i jeszcze jak koleś założy okulary i pomaluje usta pomadką, mając przy tym torbę na ramieniu i będąc na kursie gotowania to się automatycznie staje pedałem bez możliwości odwrotu xs
@LudzkieScierwo: Gotowanie męskie jak najbardziej. Kobiety nie potrafią gotować.
Do Twojej listy pedalskich rzeczy dorzuciłbym - jaranie się piłką nożną jako sportem do oglądania, noszenie fullcapów, fedory, palenie e-papierosów oraz flanelowe koszule.
13. Włosy na żel - moim zdaniem pedalskie. Normalny mężczyzna myje głowę i nic więcej nie robi, natomiast homoś przesadnie dba o swój wygląd i nakłada żel. Nie rozumiem takiego zachowania, może jakiś heteroseksualny mężczyzna powie czemu nakłada żel, jeśli nakłada. 14. Golenie włosów na klacie - pedalskie. Kobiety wolą owłosione klatki, przynajmniej większość. Jak widzę na plaży równo wydepilowaną klatę to zakładam, że obserwuję homosia. Normalny mężczyzna nie poświęcałby tyle czasu
@LudzkieScierwo: Misiaczku pisałem to z własnego doświadczenia. Nie ma nic gorszego od klejących się spoconych ogolonych jajec. Wole przycinać maszynką. Co jest? Wszystko.
@wcinamsernaulicy: E-p-------y zgoda, ale flanelowe koszule? Przecież ten ubiór to domena leśników i gajowych, grzybiarzy etc., nie spodziewałem się że to banda leśnych homosi.
@Magnificency: Tu nie chodzi o to że stanie się homosiem, ale o to że te czynności są pedalskie - heteroseksualni mężczyźni zwykle ich nie robią, a homosie zwykle tak.
@LudzkieScierwo: 9. A grillowanie? 12. Zgadzam się. Na studiach miałem kolegę ponurego mruka, aż pewnego dnia przyszedł wesoły uśmiechnięty i rozmowny i w spódnicy. I to nie był kilt. Ale z drugiej strony oznajmił/a że jest lesbijką. No i zaczęła nosić różowe ciuchy (odnośnie pkt 7)
@LudzkieScierwo: no dobra ale umiejętność gotowania nie jest wcale jakimś wyznacznikiem homoseksualizmu. Gotujący samiec jest super hot, w sunglassach też fajnie.
Poza tym jakoś geje nie noszą torebek (damskich) a dla was potrzymanie dziewczynie torebki jest pedalskie więc robisz k---ę z logiki xd
1. Golenie się pod pachami - moim zdaniem męskie. Te włosy strasznie śmierdzą, wyglądają nieestetycznie i jak ktoś ich nie ścina to jest po prostu brudasem.
2. Noszenie okularów przeciwsłonecznych - moim zdaniem pedalskie. Zauważyłem taką prawidłowość, że wśród osób które noszą okulary przeciwsłoneczne, odsetek homosiów jest znacznie wyższy niż wśród tych którzy nie noszą. Słońce aż tak mocno nie świeci, aby chodzenie bez okularów było niemożliwe. Prawdziwy mężczyzna nigdy ich nie nosił i jakoś był adorowany przez samice.
3. Używanie pomadki - moim zdaniem pedalskie. Jak widzę gościa, który na przystanku autobusowym w chłodny wieczór wyjmuje pomadkę aby poprawić usta to nie uznaję tego za typowo męskie zachowanie. Oczywiście zawsze są te same argumenty, że usta pękają, że nienawilżone. Terefere. Miałem kiedyś kolegę w liceum, który wyjął przy mnie pomadkę i poprawiał usta. Pomyślałem, że to dziwne, ale niech robi co chce. Miesiąc później ujrzałem na imprezie jak całował się z chłopakiem. Pomadka to pierwszy krok do zostania homosiem.
4. Golenie jąder - moim zdaniem męskie. Po pierwsze, jest higieniczne, będzie mniej potu, a po drugie żaden #rozowypasek nie chciałby przebijać się przez busz aby zdobyć trochę manny.
5. Noszenie rurek - moim zdaniem pedalskie. Żaden heteroseksualny mężczyzna nie nosiłby takich spodni, bo po prostu mocno uciskają j---a. Kto je nosi ten robi to celowo aby odczuwać z tego powodu przyjemność, a przy okazji podkreślić swój tyłek dla innych homosi.
6. Używanie perfum i kosmetyków - moim zdaniem męskie. Nie ma w tym nic zdrożnego i to, że ktoś o siebie dba nie oznacza od razu, że lubi brać w pupę.
7. Noszenie różowych koszulek - moim zdaniem męskie. Wymaga odwagi, pewności siebie, poza tym to tylko kolor, więc nie ma w tym nic pedalskiego. Różowy to kolor LGBT? Prawdziwy mężczyzna nie przejmuje się takimi sprawami.
8. Noszenie torby na ramię zamiast plecaka - nie mam zdania. Na pewno plecak jest typowo męski, zaś torba kobieca, lecz tu chodzi o specyficzny instrument bo torbę na ramię. Jeszcze nie analizowałem procentowo czy homosie częściej noszą torbę, bo wielu samców alfa je nosi, ale coś w tym może być.
9. Gotowanie - moim zdaniem trochę pedalskie. Zanim ktoś krzyknie abym się zabił to znowu odniosę się do alegorii z okularami. Wśród mężczyzn którzy gotują odsetek homosiów jest wyższy niż wśród tych którzy nie gotują. Wyznaję starożytną metodę, że mężczyzna jest od jedzenia a kobieta od gotowania. Sam nie potrafię gotować i czuję się bardzo męski. Gdybym miał obierać ziemniaki, kroić warzywa, gotować, podrzucać coś, lepić ciasto to poczułbym się niemęsko.
10. Płacz mężczyzny - męski. Prawdziwy mężczyzna też płacze, choć robi to w wyjątkowych chwilach. Także jak ktoś płacze raz na rok to jest męski, ale jak płacze co i rusz to z dużym prawdopodbieństwem można nazwać go homosiem.
11. Interesowanie się modą - moim zdaniem pedalskie. Prawdziwy mężczyzna interesuje się sportem, polityką, nauką, a nie tym w co się ubrać. Ci co spędzają wolny czas na doborze ubrania to albo homosie albo ukryci homosie którzy przekonują sami siebie że chodzi tutaj o odpowiedni strój za pomocą którego poderwą kobietę, ale brutalna prawda jest taka, że mają w sobie gen homosia.
12. Bycie wesołym/optymistą - raz jeszcze alegoria z okularami. Gdy spotykam ponurego pesymistę lub realistę to jestem pewien, że jest mężczyzną, zaś jak widzę uśmiechniętego od ucha do ucha optymistę to mam podejrzenie, że przed chwilą miał penetrowany odbyt i dlatego tak mu wesoło. Homosie zwykle są ekspresyjni, weseli, dlatego moim zdaniem męskie jest bycie chłodnym ponurakiem.
Piszcie co uważacie, może też jakieś własne przykłady z życia, że siłownia męska a taniec pedalski.
#glupiewykopowezabawy #oswiadczenie
@LudzkieScierwo: Jak by Ci usta się tak wysuszały, że by pękały, to inaczej byś śpiewał
Golenie jaj jest pedalskie. Tylko podcinanie. Właśnie ogolonje jaja jak się spocą, to jest nieprzyjemne uczucie i się kleją.
Różowe koszulki - homo.
Gotowanie pedalskie? Najlepsi kucharze, to faceci, a nie wmówisz mi, że wiekszosc z nich, to homosie. Do tego jesteś samowystarczalny. Analogia do okularów (swoją droga idąc twoim tokiem myslenia noszenie
Do Twojej listy pedalskich rzeczy dorzuciłbym - jaranie się piłką nożną jako sportem do oglądania, noszenie fullcapów, fedory, palenie e-papierosów oraz flanelowe koszule.
14. Golenie włosów na klacie - pedalskie. Kobiety wolą owłosione klatki, przynajmniej większość. Jak widzę na plaży równo wydepilowaną klatę to zakładam, że obserwuję homosia. Normalny mężczyzna nie poświęcałby tyle czasu
Co jest? Wszystko.
12. Zgadzam się. Na studiach miałem kolegę ponurego mruka, aż pewnego dnia przyszedł wesoły uśmiechnięty i rozmowny i w spódnicy. I to nie był kilt. Ale z drugiej strony oznajmił/a że jest lesbijką. No i zaczęła nosić różowe ciuchy (odnośnie pkt 7)
Ja się czuję jak normalny człowiek.
Poza tym jakoś geje nie noszą torebek (damskich) a dla was potrzymanie dziewczynie torebki jest pedalskie więc robisz k---ę z logiki xd