Wpis z mikrobloga

@Asdfghjk1210: już kiedyś tutaj o tym pisałem - takie sytuacje mają swoje naukowe (medyczne) wyjaśnienie. Moja żona jest po uniwersytecie medycznym, i miała również zajęcia z seksuologii, psychologii i praktyki na oddziałach psychiatrycznych, to mi wyjaśniła o co chodzi. Okazuje się, że w takiej sytuacji, tj. gdy kierowca widzi biegnącą kobietę i zamyka jej drzwi przed nosem i odjeżdża, to jest to pewien rodzaj zaburzenia na tle seksualnym. Jest wielce prawdopodobne
@qweasdqweasd: Skończ się kompromitować, albo jesteś deiblnym trollem albo nie jesteś z Wrocławia jeśli #!$%@? o otwieraniu drzwi autobusu przyciskiem. Nawet jeśli gdzieś taka naklejka jest na drzwiach to nie ma to znaczenia i drzwi kierowca otwiera we Wrocławiu ZAWSZE SAM. The end. Gorący przycisk ma zastosowanie tylko w tramwajach.

W Pesach chyba są przy przyciskach naklejki o przystanku na żądanie. Znajdź mi we Wrocławiu tramwajowy przystanek na żądanie.
@el-em: A faktycznie, coś o tym słyszałem. Cóż, nie jeżdżę liniami obsługiwanymi przez Michalczewskiego.
Faktycznie tam kierowcy korzystają z tego gorącego przycisku? Czy i tak otwierają wszystko bo ludzie przyzwyczajeni że w autobusach tego nie ma?
@Eau-Rouge: Ja to tam bardziej do @qweasdqweasd: pisałem bo to jest jeden model autobusu który coś takiego ma i jeździ chyba na 3 liniach, a on robi z tego ogół jakby wszystkie miały. Co do korzystania z przycisku to zależy od kierowcy, jeden chce żeby wciskać, a inny sam zarządza drzwiami. Zresztą jak one jeżdżą na 146/145 to tam zawsze jest tak #!$%@? ze już łapie opóźnienie przez to ze