Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wychowywałam się bez ojca. Nigdy nie odczuwałam jego braku, ani nie czułam się przez to gorsza czy inna. Kiedyś czytałam bardzo dużo o tym, że właśnie brak ojca skutkuje późniejszymi problemami w związkach/z facetami. Dopóki nie weszłam w prawdziwy poważny #zwiazki śmiałam się z tego, no bo jak to może mieć wpływ? Ano jednak może mieć, co widzę dopiero teraz. Wiem, że mój #niebieskipasek mnie kocha, bo mi to okazje i stara się. Ale ja potrzebuję cały czas zapewnień. Ufam mu i chce mu ufać, ale prawie zawsze doszukuje się kłamstwa. Boję się, że nagle nasz związek się skończy i zostanę sama. I nie wiem co mam z tym zrobić, bo jak tak dalej pójdzie to zniszczę ten związek. A uwierzcie mi Mirki i Mirabelki, że nie wybaczyłabym sobie tego. Może któryś #rozowypasek miał/ma podobną sytuację?

#gorzkiezale #niebieskiepaski #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://p4nic.usermd.net )
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 7
@sokytsinolop: brak ojca nie ma aż takie wpływu na to. A to że boisz się odrzucenia. A co gdyby on zerwał bez powodu ? pewnie byś się załamała a tak nie może być. Jeśli uważasz że wyolbrzymiasz z tymi kłamstwami to daj sobie na luz i zobacz jak to będzie wyglądało
Hmm w tej kwestii pewnie wiele nie doradzę, ale może Ty mi doradzisz. Spotykam się właśnie z osobą w podobnej sytuacji. Dziewczyna też po przejściach, w przeszłości ojciec zdradził jej matkę, do tego miał problemy z alkoholem i długo wychowywała się bez ojca. Przy każdym spotkaniu wspomina, że ciężko u niej o zaufanie, że łatwo nie potrafi zaufać. Nie ukrywam, że dziewczyna jest warta uwagi, ale ciężko mi wzbudzić w niej zainteresowanie