Wpis z mikrobloga

@GrazynianJanuszanu: użytkownicy wykopu mnie zadziwiają xD Nigdy w życiu nie palili papierosa, pierwszy alkohol oczywiście po 18stce i to w dodatku słabiutkie piwo, uprawiają seks 7x na miesiąc, zarabiają powyżej 5k miesięcznie, maturę rozszerzoną z matmy zdali na 98% bez uczenia się, studia skończyli dwa lata przed czasem, bo byli na nie za mądrzy no i oczywiście przy zdawalności prawa jazdy za pierwszym razem w WORDach w okolicach 30% większość wykopków
  • Odpowiedz
@GrazynianJanuszanu: wszyscy, którzy zdawali dalej niż z 4 lata temu to nie powinni poruszać tematu bo egzamin był dużo łatwiejszy. Ja zdałem za 5., w mojej klasie w liceum średnia to była 2-3, a zdarzały się przypadki +7 u ludzi, z którymi teraz bardzo pewnie się czuję jako pasażer.
Dla przykładu: za drugim razem wymijałem autobus, ale powolutku, żeby wiadomo nikt mi zza autobusu nie wybiegł. Mimo wszystko egzaminator pizgnął w
  • Odpowiedz
@GrazynianJanuszanu: ja zdałem za 3 razem, pierwszy raz jechałem za długo lewym pasem, a powinienem zmienić na prawy jak była okazja, za drugim razem tocząc się w korku na budowie drogi był zjazd na suwak i przejechałem przez stop (na który oczywiście wszyscy mieli #!$%@? bo suwak ładnie szedł xD No takie życie, głupie pomyłki. Za trzecim razem było perfekt bez błędów.
  • Odpowiedz
@mr03: Wam się nie udało, więc szukacie coraz to durniejszych tłumaczenia dla statystyk. Zawsze, gdy pytałem oblewających o powód dostawałem to samo - wymówki. Nikt nie oblał przez własny błąd, tylko zawsze egzaminator #!$%@?, ktoś wymusił, ktoś wtargnął itd.
Szkoła, w której ja się uczyłem miała zdawalność na poziomie 55%, podczas gdy te gorsze w rankingach miały po 25%. Myślisz, że to przypadek a nie fakt, że ludzie podchodzą do egzaminów
  • Odpowiedz
@zortabla_rt: No wykop zawsze jest alternatywnym wszechświatem. Jest mnóstwo ośrodków gdzie zdawalność statystycznie nie przekracza 20% (wg. GUS), a mireczki oczywiście rozpieprzają praktykę zawsze za pierwszym lub drugim podejściem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale ciekawa rzecz. U mnie w regionie jeśli ktoś zdaje za pierwszym podejściem to zawsze dziewczyny, zaś kumple 3, 4, 5 razy. W tym również tacy, który są od dziecka ostro zmotoryzowani i przejeździli
  • Odpowiedz