Wpis z mikrobloga

@naughty_soul: przed sala siedzielismy obok siebie i zartowalismy sobie, przyszla jej pani mecenas, wita sie z nia, wita sie ze mną po czym pyta sie jej gdzie malzonek, miala zdziwko ze to ja siedze obok i zartujemy bo nie skumala ze mozna przed wspolna rozprawa rozwodowa sobie siedziec we dwoje na laweczce kolo siebie i zarcikami walic;)
dzie malzonek, miala zdziwko ze to ja siedze obok i zartujemy bo nie skumala ze mozna przed wspolna rozprawa rozwo


@krisip: po ilu latach? dorośli, szanujący się ludzie, niby normalne, a jednak jak widać wzbudza jakieś poruszenie ;]