Wpis z mikrobloga

@kriss7676: Tak ale to nie chodzi tylko o nazwę przedmiotu ani nawet o program. Jak by o to tylko chodziło to nie musiałbyś chodzić na studia, wystarczyłoby nauczyć się samemu z książek i kursów. Chodzi o to w jakim towarzystwie będziesz się obracał i jakie zrobisz sobie kontakty w czasie studiów. No chyba, że zamierzasz biernie łazić na wykłady i czekać aż ci łopatą nałożą umiejętności do głowy - w takim
@4833478: Według mnie chodzi właśnie o program, czyli wiedzę którą nabędę w czasie studiów. Wiadomo, że ludzie których tam spotkam też są bardzo ważni, ale nie stawiałbym tego na pierwszym miejscu.

@laffitte: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Liczę, że znajdzie się ktoś kto tam studiuje/ studiował i będzie mógł mi troszkę podpowiedzieć jak to tam wygląda ;)
@kriss7676: Jeśli chodzi pracę to tak naprawdę w tej chwili nie ma znaczenia czy pg czy ug, bo jest spory niedobór programistów w Trójmieście, byle w miarę solidnie znać się na fachu
@kriss7676: Moim zdaniem na Politechnice uczą bardziej biznesowego podejścia do informatyki (czyli duży nacisk na umiejętność zarządzania projektem między innymi), na Uniwersytecie za to jest typowo akademickie podejście (większy nacisk na samo programowanie, to w jaki sposób tworzone są języki programowanie, sporo programowania w logice i w językach niższego rzędu co nie każdy lubi).

Także wybór należy do Ciebie.
@kriss7676: Jeśli planujesz pracować w trakcie studiów -> kieruj się na UG. Plan pozwala na pracę nawet na pół etatu (jestem przykładem z życia, pracowalem od II semestru studiow).

Po inzynierce na PG bedziesz bardziej przygotowany programistycznie, tj. jeśli wczesniej byłeś szarakiem to tam na 100% sie nauczysz pewnych wzorców i paru dobrych języków. PG ma lepsze zaplecze po prostu. Na UG większy nacisk kładziony jest na teorię, praktyka to robienie