Jestem zniesmaczony. Obejrzałem właśnie Kung Fu Panda 3. I dotarło do mnie, że ta bajka to nic innego jak podprogowy przekaz środowisk #lgbt i #lewactwo.
Jest sobie panda która została zaadoptowana przez MĘŻCZYZNĘ innego gatunku aby wykorzystywać ją w swojej restauracji w celu osiągnięcia zysków bo żydzi na zatrudnienie pracownika, i dopiero po 20 latach ujawnia że nie jest jego prawdziwym ojcem!. W trzeciej części odnajduje się prawdziwy ojciec pandy i teraz wychowują ją w dwójkę. Rozumiecie to dwóch mężczyzn wychowuje syna. Ehh...
Jest sobie panda która została zaadoptowana przez MĘŻCZYZNĘ innego gatunku aby wykorzystywać ją w swojej restauracji w celu osiągnięcia zysków bo żydzi na zatrudnienie pracownika, i dopiero po 20 latach ujawnia że nie jest jego prawdziwym ojcem!. W trzeciej części odnajduje się prawdziwy ojciec pandy i teraz wychowują ją w dwójkę. Rozumiecie to dwóch mężczyzn wychowuje syna. Ehh...
#film
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora