Wpis z mikrobloga

Co tam lewaki? D--a dalej piecze o zakaz dzieciobójstwa? Łatwo powiedzieć że ten czy tamten nie zasługuje na życie, co? Wam to się wydaje, że "jest człowiek - jest problem, nie ma człowieka - nie ma problemu" to poprawny tok myślenia? Hah, widzę że lewica nie zmieniła się zbytnio od tamtych czasów. Totalitaryzmu.
Jesteście gotowi zabić człowieka, aby zmniejszyć wydatki z budżetu? Naprawdę? A kiedy swędzą was sumienia, to mówicie sobie: "to dziecko (częściej: "ten płód") i tak nie chce żyć, bo będzie cierpiał". Czyli lewica wciąż morduje ludzi aby pozbyć się ich problemów... Od czasów II wojny światowej nic się nie zmieniło. W imię walki o lepszy, utopijny świat bez chorób i cierpień jesteście gotowi rozszarpać żywcem bezbronną istotę.
O, jak łatwo wam, lewaki, mówić: "a co jeśli ciąża zagraża życiu matki? każesz jej umrzeć?". Rozumiem, że gdybyście wy mieli o jeden chromosom za dużo (a większość z was ma) i wasza matka musiałaby podjąć decyzję, to byście namawiali ją wołając z jej łona: "pozbądź się mnie! urodzisz kolejne". Wy lewaki myślicie, że kobiety powiadomione o chorobie dzieciątka tracą instynkt macierzyński, miłość j przywiązanie do tego życia które rozwija się od kilku miesięcy pod jej sercem i jest gotowa je zgasić nim zajaśnieje na dobre - i w dodatku czuć się z tym w porządku!
Brzydzę się takimi ludźmi jak wy, pozbawionymi wyobraźni, moralności, współczucia.

#neuropa #bekazpisu #bekazprawakow #lgbt
wołam też #4konserwy #chrzescijanstwo
  • 80
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Shatter: "uważam że kobiecie nie wolno przerwać ciąży chyba że to moja kobieta, wtedy niech popełni zbrodnię bo chcę ją mieć przy sobie. razem splamimy nasze dusze niewinną krwią i będziemy się starali być szczęśliwi tu na ziemi, nie licząc się z tym co nas czeka w wieczności"
słabe podejście
  • Odpowiedz
  • 0
@UndaMarina: a co jeśli dziecko zostałoby katolikiem i aborcja byłaby sprzeczna z jego poglądami? tzn cieszyłby się że nie został zabity? ty powiesz że jak się abortuje to bez różnicy. ja wiem że jeśli chociaż jedno na tysiąc dzieci przeżyje a tysiąc matek umrze, to będziemy mieli tysiąc świętych kobiet i jednego żyjącego człowieka a to znacznie więcej niż tysiąc żyjących kobiet.
czasami jesteśmy wystawiani na ciężkie próby, a tacy
  • Odpowiedz
  • 0
@Shatter:

24 Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: "Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. 25 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. 26 Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za
  • Odpowiedz
@PaskudnyStaryRon: Jak już pieprzysz to rób to z sensem, "płód nie ma świadomości, płód nie czuje bólu", rozumiem, że masz przykłady badań, które jasno stwierdzają, że płód to gorzej niż warzywo, nic nie czuje, w ogóle to nie egzystuje aż do dnia porodu jest jakąś zawieszoną amebą, dinozaurem a potem nagle w godzinie porodu przeobraża się wreszcie w człowieka? A co jeśli lekarze mylą się w drugą stronę? Znam dwa
  • Odpowiedz
@Dziobaczka:

rozumiem, że masz przykłady badań, które jasno stwierdzają, że płód to gorzej niż warzywo, nic nie czuje, w ogóle to nie egzystuje aż do dnia porodu jest jakąś zawieszoną amebą, dinozaurem a potem nagle w godzinie porodu przeobraża się wreszcie w człowieka?


Nie rozumiesz, jako że nigdzie nie poruszyłem tematu porodu, więc nie wiem skąd takie
  • Odpowiedz
@PaskudnyStaryRon: to niemowlęta też zabijajmy, bo nic je z dorosłym, w pełni ukształtowanym człowiekiem nie łączy, oprócz takiej miernej dupereli jak wspólne DNA. Po prostu nie znoszę takiego durnego pieprzenia. Już powiedziałam, zasadniczo zgadzam się z prawem uwzględniającym aborcję, jakie mamy w tym momencie, nigdy natomiast nie poprę prawa, które w całej rozciągłości pozostawiałoby decyzję kobietom bo to nie jest ich zasrane ciało jak już w nim jest kolejny człowiek,
  • Odpowiedz
@Dziobaczka:

to niemowlęta też zabijajmy, bo nic je z dorosłym, w pełni ukształtowanym człowiekiem nie łączy


Rzeczywiście, nie ma moralnej różnicy między zabiciem dziecka na tydzień przed porodem a tydzień po porodzie. Jednakże poród jest całkiem dobra granicą, wiesz czemu? Bo wszelkie argumenty za przeprowadzeniem aborcji, nawet takie jak niechęć posiadania rozstępów na brzuchu, wraz z porodem tracą znaczenie. Już po urodzeniu nie ma żadnych racjonalnych powodów, by uśmiercać noworodka,
  • Odpowiedz
@PaskudnyStaryRon: teraz najlepiej już widzę z kim mam do czynienia, pozostaje mieć nadzieję, że nie masz dzieci i nie postanowisz ich mieć bo po co, skoro nie ma moralnej różnicy. Dlaczego dziś ludzie muszą być takimi pustymi egoistami. Usuwanie płodu ze względu na rozstępy, to by było coś. Heroiczny czyn dla lewaka tak ratować swoje piękno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Dziobaczka: Przecież sama twierdzisz, że takie dziecko to już kolejny człowiek, więc skąd miałaby się brać moralna różnica między zabiciem ośmiomiesięcznego a dziewięciomiesięcznego dziecka? Przecież oboje są ludźmi. Czuję smrodek hipokryzji.

Dlaczego dziś ludzie muszą być takimi pustymi egoistami


Zawsze byli. Wiesz, że twoja chęć ratowania malutkich gówniaków nie wynika z altruizmu, a z egoistycznej chęci zaspokojenia swojego sumienia? Tak naprawdę robisz to, by poczuć się
  • Odpowiedz
@PaskudnyStaryRon: dla mnie nie ma różnicy w odwrotną stronę niż dla Ciebie, bo dla mnie nowe życie zaczyna się w momencie połączenia dwóch komórek w nowy unikalny materiał genetyczny. Ja nie pieprzę smutów, że to jest dziecko, a to jeszcze nie, dla mnie to od początku jest dziecko.
Nie interesuje mnie kto jest egoistą a kto nie, i ja wiem najlepiej skąd wynikaj to co myślę, z moich przekonań o
  • Odpowiedz
@Dziobaczka:

Ja nie pieprzę smutów, że to jest dziecko, a to jeszcze nie, dla mnie to od początku jest dziecko.


Kwestia semantyki. Jeśli chcesz, to możesz sobie nazywać zygotę dzieckiem, to bez
  • Odpowiedz
@Dziobaczka: Popieram całym sercem <3 Z jednym wyjątkiem: uważam, że kobieta nie powinna mieć prawa zabić dziecka, które poczęło się w wyniku gwałtu. Wiem, że są kobiety, które pozwoliły takim dzieciom żyć - zamiast zabić, urodziły je i oddały do adopcji - a więc jak najbardziej DA SIĘ. Ewentualna trauma potrwa góra 9 miesięcy (albo krócej, to zależy, kiedy kobieta uświadomi sobie, że jest w ciąży) i nie więcej, natomiast
  • Odpowiedz