Wpis z mikrobloga

Jak widzę WACIK to mnie jakaś niepohamowana k-----a bierze. Nie chodzi o samego kota, nic nie mam do kudłacza, ale WACIK, k---a, co to jest za słowo. Mało rzeczy mnie w-----a, ale to słowo jako imie kota po prostu mnie r---------a. Jak powiedziałem to sobie na głos to poczułem jakąś pogardę do samego siebie, to jest j----e podsłowo, muszę w----ć go na czarno jak nic.
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SerCheddar: No mniej więcej ten sort słów, ale jeszcze niżej chyba. Wyobrażam sobie jak ona kminiła nad supersłodkim imieniem dla swojego kota i powstał WACIK, k---a WACIK czaicie to, zaraz cos r---------e xD
  • Odpowiedz
@MirekMireczek: na szczęscie autorka bardzo ładnie taguje i nie widziałem tego kota i spuszczania się nad nim od dawna więc to mały problem - kto lubi to sobie go ogląda, a kto nie to czarnolistuje.

Imię jak imię, taki trochę koci Brajanek, a przynajmniej matka się trochę tak zachowuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@MirekMireczek: #wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik wacik
  • Odpowiedz