Wpis z mikrobloga

Potrzebuję światła, do robienia amatorskich fotografii. Głównie chodzi o przedmioty. Przedstawianie czynności na tych przedmiotach itp. (sporadyczne video).
Kompletnie zielony jestem, ze wstępnych badań wywnioskowałem że najlepszy będzie softboks ze światłem stąłym.
Ceny gotowców są spore, a ja nie potrzebuje proesjonalnych rozwiązań. Pomyślałem żeby zrobić coś #diy jednak cieżko o konkretny projekt.
Jestem w stanie zrobić sobie lampę np na 4 żarówki o gwincie e27, tak samo jak czaszę softboksa. Statyw będzie fottgraficzny. Tutaj nie ma problemu.
Problemem jest:
1. Przeszukując cywilne żarówki, nie znalazłem takiej o temp. 5000-5400K, o pożądanej - zbliżonej do naturalnego światła - barwie. Fotograficzne żarówki to ok 40zł za sztukę, taniej wyjdzie wtedy gotowe rozwiązanie. Da się coś poradzić?
2. Nie wiem jaką potrzeba moc, "studio" to ok 15m2.
3. Płachta do sofboksa. Chyba najmniejszy problem. Podobno geowłóknina dobrze się sprawuje.

Podsumowując.
Lepiej kombinować i szukać rozwiązań (zastępczych żaróek itp) czy szukać dobrego światła?
Jeśli nie softboks to co?
Znacie jakieś dobre rozwiązania DIY?
A jeśli rozwiązania fabryczne, to co polecacie żeby było w dobrej cenie i dało radę do moich potrzeb?

#fotografia #majsterkowanie #pytanie
  • 8
@Sandman: Weź pod uwagę że cztery żarówki o mocy powiedzmy 60W będą Ci mocno nagrzewać pomieszczenie. Dlatego lepiej iść w świetlówki (fluorescencyjne, kompaktowe) lub LED. Co do temp. to jeśli masz aparat, który zapisuje pliki RAW, to ta temperatura barwowa nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Natomiast jak masz zamiar robić zdjęcia telefonem lub kompaktem to musisz wziąć pod uwagę czy możesz precyzyjnie ustawić balans bieli.

Płachta do sofboksa. Chyba najmniejszy
@duncanidaho2: panasonic gx7. przedmioty raczej takiej wielkosci ze da sie je wziac w dlonie lub "obie rece". ew ich fragment. to nie jest skonkretyzowane co to bedzie. ale ogolnie mozna to przyrownac do obrobki przedmiotow na stole.
@Sandman: W takim razie możesz stosować źródła światła w ciepłym kolorze.
Generalnie jak zależy na rozproszeniu to czasami można kupić tkaninę rozpraszającą światło. i zrobić z jakiś ramek coś na kształt namiotu bezcieniowego.

Chociaż moim zdaniem to trochę bez sensu. Bo nawet kupując kilka mocniejszych świetlówek, ze dwa statywy. Itd. Może tą tkaninę... to wyjdzie Ci ponad 100zł. A za 200 masz gotowy zestaw np. http://allegro.pl/420w-zestaw-bezcieniowy-namiot-2-lampy-ciagle-i5330065036.html
@Sandman: Nie znam się na oświetleniu fotograficznym ale rzuć okiem na lampy metalohalogenowe 70 albo 150W. Dają dużo (90-100lm/W) światła dobrej jakości (można wybrać wysokie CRI) i można dość dowolnie dobierać temperatury barwowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Problemem jest:

1. Przeszukując cywilne żarówki, nie znalazłem takiej o temp. 5000-5400K, o pożądanej - zbliżonej do naturalnego światła - barwie. Fotograficzne żarówki to ok 40zł za sztukę, taniej wyjdzie wtedy gotowe rozwiązanie. Da się coś poradzić?

Przy jakimkolwiek współczesnym aparacie - temperatura barwowa oświetlenia jest mało znacząca, bo sobie wcześniej/później balans bieli wyregulujesz (w aparacie, albo w sofcie) - na białą kartkę w kadrze/gdzieś z boku kadru rzuconą (gdzie można ją