Wpis z mikrobloga

Prawda o bezrobociu w Warszawie :) Jest ogromne. Gdzie macie te wysokie zarobki ? Za wysokie jest bezrobocie żebybyły wysokie. Tylko nieliczne firmy po znajomości , na wysokich stanowiskach i w największych firmach tyle płacą. Warszawa tylko dla bogatych i najzdolniejszych osób jest dobra ale pracodawcy w większości przypadków szukają idiotów na podrzędne stanowiska. Także nie liczcie na kokosy.
#warszawa #mazowieckie #mazowsze #bezrobocie #pracbaza #praca #studbaza #zarobki
czokowafelek - Prawda o bezrobociu w Warszawie :) Jest ogromne. Gdzie macie te wysoki...

źródło: comment_PHV179wkYiOADBoQhQZJgzovjXdpHNg8.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czokowafelek: Możliwości są duże, trzeba pokombinować. Było by lepiej gdyby rządy od 26 lat nie utrudniały prowadzenia czy otworzenia nowej działalności gospodarczej (ZUS, podatek dochodowy, odliczenia VAT, masa głupich przepisów/przeregulowane prawo). Dlatego dopóki ludzie dalej będą w wyborach wybierać socjalistów, to wciąż będziemy parobkami Europy.
  • Odpowiedz
@kubica94: to co myślisz że jakby była praca to by nie przyjechali do Warszawy ? Jest cała masa chętnych a pracy nie ma.
@Gother @Kajakiem_przez_Tybet bezrobocie jest znacznie większe bo jest dodatkowo mnóstwo niezarejestrowanych bezrobotnych w urzędach pracy które próbują zmusić do pracy za pensje minimalną na gównianych stanowiskach a za taką pensję nie da się przeżyć normalnie w Warszawie bo wydatki są bardzo duże. Sporo osób mieszka
  • Odpowiedz
@gaily: Słoiki które trafiły pod most są bezdomnymi . Nie biorą ich pod uwagę bo wielu z nich trafia do więzienia bo kradną z głodu. Przyjezdni więźniowie nie mają żadnych meldunków w Warszawie
  • Odpowiedz
@czokowafelek: lol w wawie to nawet kawalerkę utrzymasz pracując na samym zmywaku, wiadomo życie bez luksusów ale to dopiero początek a jest praca na takie stanowiska. A jeśli chodzi o to że za minimalną z mieszkaniem swoim w wawie się nie utrzymasz to jest śmiech na sali xD
  • Odpowiedz
@czokowafelek: Bezrobocie w Warszawie? Chyba kpisz, jawna manipulacja. Mieszkam tu od urodzenia, pracuję mam mnóstwo pracujących znajomych, pracującą żonę i rodziców. W sumie trzeba się zajebiście postarać by być bezrobotnym w wawie, albo kompletnie nic sobą nie reprezentować.
  • Odpowiedz
@blubi_su: Moja dobra kumpela, zaślepiona mitami o Warszawie wyjechała tam do pracy w biurze jakiegoś komornika. Oczywiście pensja minimalna, rodzice musieli jej wysyłać jedzenie/kasę żeby przeżyła wynajmując pokój. No ale to miał być tylko półroczny okres próbny a później spora podwyżka. Ta spora podwyżka to 130zł więcej miesięcznie. Generalnie w Warszawie ma się dobrze IT i finanse.
  • Odpowiedz
@rskk: Hm, zawody w których pracują moi znajomi / bliscy :
Grafik, logistyk, pm, księgowy, stolarz, handlowiec, redaktor, pr, marketingowiec, copy writer, mechanik motocyklowy, lakiernik. I mnóstwo innych. I bardzo dobrze sobie radzą. wiadomo nikt nie zaczyna od 15k na rękę. Ale można przeżyć, ja zaczynałem jako nastolatek wynajmując pokój za 300pln a zarabiałem 1000. I jakoś przeżyłem :)
  • Odpowiedz
@chcialem_byc_panem_cogito: Pamiętaj, że to jest oficjalne zarejestrowane bezrobocie. Na Podlasiu dużo ludzi jest oficjalnie rolnikami, więc uchodzą za zatrudnionych, a w praktyce nic nie robią - odłogiem leżą całe połacie pól i łąk, a oni żyją z unijnych dotacji. Choć jeśli chodzi o żulię, pato i tak dalej, to jak obserwuję, przoduje wiejski środek Polski i niektóre rejony południa (Lublin jako miasto, na Roztoczu jest spoko, rejon Śląska, czy Wałbrzycha
  • Odpowiedz
@Krzeslo_Komora: Dokładnie, moja mama za kawalerkę płaci taki czynsz jak moje rodzina za 3pok w Żyrardowie (emigrowałam). Ceny w sklepach są takie same, ale koszta samego mieszkania tragiczne, stąd tak dużo ludzi wyprowadza się na opłotki, a potem robi ogromne korki na dojazdówkach, bo praca jest in, nie out.
  • Odpowiedz