To uczucie kiedy kilka lat temu nie wyobrażałeś sobie pulpitu bez Compiza, Beryla, spalających się okien albo efektu wody, albo okna składającego się w papierowy samolocik przy zamykaniu....
@nnogi: i ty serio myślisz że w terminalu szybciej zrobisz? np przeniesienie pliku w ide to drag&drop dosłownie sekunda a ty musisz klepać komende co najwyżej w jakimś mc przeniesiesz co i tak wiecej zajmie. a to tylko banalny przykład jeden z setek. kpina ja bym ci z roboty #!$%@?ł za takie smieszne podejscie
i ty serio myślisz że w terminalu szybciej zrobisz?
@KwadratowyPomidor: I myślisz, że czas jaki poświęcisz na kliknięcie w Build ma istotne znaczenie dla procesu budowania?
np przeniesienie pliku w ide to drag&drop dosłownie sekunda a ty musisz klepać komende co najwyżej w jakimś mc przeniesiesz co i tak wiecej zajmie. a to tylko banalny przykład jeden z setek.
@KwadratowyPomidor: No i jak często musisz przenosić gdzieś pliki albo zmieniać
Ustalmy jedną rzecz: nie zatrudniłbym cię, gdyż marnowałbyś czas na błahostki. Nie ma kompletnie znaczenia ile zajmie dana czynność (w granicach rozsądku oczywiście), jeśli robisz ją raz. Ma to jednak znaczenie, gdy wykonujesz ją setki razy i rozwiązaniem problemu nie jest skracanie czasu trwania tej czynności. Rozwiązaniem jest jej eliminacja z procesu. Pomyśl nad tym.
@nnogi: tylko wiesz że ja też używam programow GNU i ogolnie narzedzi terminalowych I DO TEGO
@KwadratowyPomidor: Słuchaj, nie wiem co ciebie ugryzło, ale nie musisz mi udowadniać, że twój workflow jest lepszy. Serio, ja tego od ciebie nie oczekuję, ani nie potrzebuję twoich rad, gdyż nie masz mi nic do zaoferowania. Ja nie potrzebuję "normalnego" IDE, mam lepsze. Nie potrzebuję też #!$%@?ć z robotą, bo nie tracę czasu na pierdoły typu przeciąganie plików, przez co mam więcej czasu na rzeczy poważne.
bo nie tracę czasu na pierdoły typu przeciąganie plików, przez co mam więcej czasu na rzeczy poważne.
tak tracisz czas na wpisywanie sciezki fajnie że "tab" ci podpowie ale i tak wolniej. i przy okazji ciagle nie rozumiesz że można używać i IDE i terminala, ba - w IDE masz wbudowany terminal. i serio nie potrafisz zrozumieć że to przykład jeden z setek
@KwadratowyPomidor: Ech... zależy od tego co mam do zrobienia, ale jeśli po prostu chcę robić coś w jakimś projekcie, to zwykle:
cd src/work/projekt1 vim
a potem to już tylko fuzzyfinding i magia vima.
usuwanie kopiowanie przenoszenie to nie sa podstawe czynnosci? serio?
Co za głąb... Nie napisałem podstawowe, napisałem nieistotne. Po prostu nie ma takiej potrzeby, żeby w ramach projektu przestawiać co chwilę pliki. Po prostu.
60zl za brak reklam na Instagramie - kogoś #!$%@? xD Ja rozumiem te wszystkie opłaty za serwisy streamingowe itd, ale #!$%@? 60zl za jakiegos Instagrama, żeby sobie bez reklam posty i story oglądać? #instagram #facebook
Nadszedł czas. Zapuszczam brodę.
#linux #truestory #takietam
@KwadratowyPomidor: I myślisz, że czas jaki poświęcisz na kliknięcie w
Build
ma istotne znaczenie dla procesu budowania?@KwadratowyPomidor: No i jak często musisz przenosić gdzieś pliki albo zmieniać
@nnogi: tylko wiesz że ja też używam programow GNU i ogolnie narzedzi terminalowych I DO TEGO
Chyba o to chodzi, czyż nie? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Ja nie potrzebuję "normalnego" IDE, mam lepsze. Nie potrzebuję też #!$%@?ć z robotą, bo nie tracę czasu na pierdoły typu przeciąganie plików, przez co mam więcej czasu na rzeczy poważne.
Mój workflow jest skuteczny: zarabia
tak tracisz czas na wpisywanie sciezki fajnie że "tab" ci podpowie ale i tak wolniej. i przy okazji ciagle nie rozumiesz że można używać i IDE i terminala, ba - w IDE masz wbudowany terminal. i serio nie potrafisz zrozumieć że to przykład jeden z setek
@KwadratowyPomidor: Nie jest wolniej, gdyż ja tego nie robię w ten sposób. Ty tak robisz i ci się wydaje, że wszyscy z terminalem tak robią.
Ależ rozumiem. Wolę jednak mieć IDE w innej formie.
@nnogi: a sorry jak niby zmienisz katalog czy cokolwiek bez GUI/TUI? krzykniesz do komputera?
usuwanie kopiowanie przenoszenie to nie sa podstawe czynnosci? serio?
z mojej strony EOT i #czarnolisto bo ewidentnie troll czarnoksiężnik terminala
cd src/work/projekt1
vim
a potem to już tylko fuzzyfinding i magia vima.
Co za głąb... Nie napisałem podstawowe, napisałem nieistotne. Po prostu nie ma takiej potrzeby, żeby w ramach projektu przestawiać co chwilę pliki. Po prostu.