Wpis z mikrobloga

@EleganckiDupek: Do czasu aż jej nie #!$%@?ło to była.

@Pyskata: Też tak sądzę, ale mimo wszystko mi przykro. Osoby z którymi uczyłam się w klasach 1-3 mówią mi cześć (ja zazwyczaj nie mówię, bo wiecznie jestem zamyślona i mam słabą pamięć do twarzy)...
@Twinkle: też mam takich ludzi. i przestałam się przejmować, a wręcz zawsze się uśmiecham pod nosem, że się #!$%@? nie otaczam i mam blisko siebie prawdziwych, dobrych ludzi. :)
@worldmaster: Jej już się przewróciło w gimnazjum.

@Latch: Ja też już nie mówię, jak ktoś też nie mówi mi na ulicy "cześć" (sprawdzam, czy w towarzystwie znajomych też powie) to na fejsie też nie przyjmę, a o to mają największy żal. XD

@dreaper: Ale jak trzeba mi obrobić dupę to poznaje. Od 3 lat jedyne co się zmieniło, to to, że schudłam.
@Latch: Ze schodów nie zrzucę. Wiem, że to nic wielkiego, ale ludzie strasznie potem #!$%@?ą jak się wywali albo nie przyjmie do znajomych na fejsie. Gorzej niż jakby im matkę zabić.

@dreaper: Dlatego ja nigdy nie ustawiam się z kimś, a jak idę na imprezę, to do lokalu. Pieniędzy nie pożyczam nikomu oprócz babci.