Wpis z mikrobloga

W związku z zakupem piekarnika z funkcją pary dzisiaj mały skok w bok i chleb nie był pieczony w garnku rzymskim tylko testowałem program "chleb". Nie było kilkugodzinnego wyrastania w chłodzie piwnicy tylko od razu po wyrobieniu program "wyrastanie ciasta" i na prawie godzinę do piekarnika na 40 stopni. Potem chleby posmarowałem białkiem (hehe, #pdk) i piekłem korzystając z programu "chleb", lekko go modyfikując. Para zrobiła swoje, skórka jest gruba i chrupiąca. Pozytyw jest taki, że można od początku wyrabiania do wyjęcia chleba z piekarnika zmieścić się w 3 godzinach. Nie zarzucę całkiem oldskulowego garnka rzymskiego, ale to dobra opcja na wypadek gości itp.
#gotujzwykopem #gzw #dynielgotuje #chlebdyniela #chleb
dyniel - W związku z zakupem piekarnika z funkcją pary dzisiaj mały skok w bok i chle...

źródło: comment_WG7t3GTZ2bOT0knGrbbPKo5Oj9tHjqxb.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pro-Xts: na to pytanie mogę odpowiedzieć w każdej chwili: jak tylko chleb ostyga, kroję go na kromki, do woreczków i do zamrażalki. Nie daję mu szansy sczerstwieć. Po rozmrożeniu kromki są jak świeżo upieczone i nic się nie marnuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz