Wpis z mikrobloga

@readyfreddie: Jak ty się bronisz przed wojnami?
W punktacji przeciwnicy idą podobnie do Ciebie więc zakałdam, że technologicznie są na podobnym poziomie, albo przynajmniej na takim poziomie, że tych kuszników mogą ci przeorać w parę tur.
Jednak wojny nie ma i całą produkcję możesz przeznaczać w inwestycje w rozwój naukowy.

Ja zawsze legnę z takim podejściem własnie na wojnach - ktoś mi po prostu wjeżdża i pozamiatane. Nawet jak się obronie
@Supaplex: Przez całą grę nie miałem ani jednej wojny (prócz tych na początku gry gdy kradłem robotników od AI - wtedy AI ma za mało wojska żeby cokolwiek zrobić i szybko prosi o pokój), bo ustawiłem same pokojowe nacje - Arabię, Indie, Majów etc. Jeśli ich nie sprowokujesz osiedlaniem się zbyt blisko nich to bardzo małe prawdopodobieństwo, że Cię zaatakują. Poza tym przez całą grę miałem deklaracje przyjaźni praktycznie ze wszystkimi.
@robertx: Czemu powolne? Ruszasz się nie jedną jednostką tylko dwoma/trzema (1-2 scoutów i jeden wojownik), żeby znaleźć jak najwięcej ruin, CSów i AI, czyścisz obozy barbarzyńców, kradniesz robotników od CSów i AI i starasz się jak najszybciej postawić 3-4 lub jeśli dasz radę z zadowoleniem więcej miast. Pierwsze 100 tur jest kluczowe dla całej rozgrywki.
@Supaplex: Jak widzisz że zbliża się jakaś armia to płacisz temu co się do ciebie zbliża lub jakiemuś warmongerowi typu czaka żeby dac im zajęcie i cię nie nachodzili. Also czasami można nawet odeprzeć atak samym miastem, widziałem film o tym na youtubie.