Wpis z mikrobloga

@okim: zapłodnione jajka to bardzo rzadka sytuacja, drób zaraz po narodzinach jest rozdzielany na podstawie płci… A kury czy przepiórki nie są raczej wiatropylne :) Musiałaby zajść pomyłka i wśród kobiet musiałby znaleźć się jeden facet.
@MRacheron: a możesz mi jeszcze powiedzieć co się dzieje z tymi niezapłodnionymi? Kura wie, że nic z tego nie będzie i w ogóle ich nie wysiaduje? Czy może czasem wysiaduje, dopiero po pewnym czasie daje sobie spokój?
@MRacheron: Mazakiem po jajkach? Gdzieś czytałem, że tak nie wolno. Wiesz, ptak oddycha przez tą skorupkę, wchłania przez nią wodę, no a taki flamaster jaki jest to wszyscy wiemy.
Czym myjesz jaja przed włożeniem do inkubatora? Czym potem odkażasz inkubator?