Wpis z mikrobloga

@Tapirro: Mama mi cisnęła żebym w to nie grał bo same faki lecą i trzeba bić murzynów gazrurką. I tak po kryjomu cisnąłem w to. Śmieszne były te takie falujące tekstury, nie wiem dlaczego tak to wyglądało.
I soundtrack Cypress Hill był zajebisty! Idealnie wstrzelony w klimat.
@Tapirro: I to jest to co mnie boli. Kiedyś gry wymagały pomyślenia, planu. Teraz już nawet nie to że masz wskazany na jakiejś mapce cel, to często masz wskazaną ścieżkę jak do niego dotrzeć czy checkpointy. :(