Wpis z mikrobloga

Landlord nie płacił rachunków na czas i co miesiąc urywało neta. Zmęczony słuchaniem gównowymowek typu 'ooo znowu mi Direct Debit nie ściągnęło, coś sie w systemie zepsuło' (#!$%@?, nie chce mu się płacić rachunków o czym świadczy tona listów od roznych banków i niebanków) postanowiłem wziąć internet na siebie. Specjalnie wziąłem neta u tego samego ISP (Plusnet), ten sam pakiet itp. żeby skrócić okres odcięcia od świata do minimum. Nic tylko czekać aż przyślą router, wpiąć się i gotowe. Tak. Bullshit. Dziś mijają trzy tygodnie od kiedy zamówiłem usługę, 14 dni na wycofanie bez kary minęło, a infolinia twierdzi, że to zupełnie normalny czas i tyle musi trwać ustawienie wszystkiego, że technik musi mnie podłączyć pod światłowód (co z tego, że wszystko JUŻ JEST) itd. Widać, że lecą formułkami do splawiania klientów. Teoeretycznie powinienem być podłączony jutro, w praktyce pewnie znów natrafią na 'niespodziewaną przeszkodę'.

Dla porównania:

W Polsce przyszedł znajomy przedstawiciel.
Wybrałem sobie pakiet (internet + TV).
Zadzwonił do centrali i umówił wizytę techników.
Po 3 dniach przyjechali technicy i po ok. 1h miałem działającego neta.

No ale Polska jest 100 lat za murzynami.

#uk
  • 18
@zirytowana_plaszczka: z tym tez roznie jest. Jak ktos mial do czynienia z Netia to wie o czym mowie.
@wendy_z_breaking_bad: Otoz to. Virgin to Virgin i chyba sa najlepsi na rynku.
@dynamitri: tez zalezy. Na szczescie Virgin mocno rozbudowuje siec, a i ogolnie teraz jest wielka akcja rozbudowywania przez OpenReach sieci Fiber. Jest stronka na ktorej wpisujesz postcode i wiesz czy i kiedy bedzie u Ciebie Fiber.
@trustME: Wziąłbym Virgin, ale:

1. Myślałem, że to potrwa kilka dni, bo jedynie co mieli zrobić to aktywować moje konto w systemie.
2. Nie wiem czy Virgin nie musiałoby wiercić i montować swojej skrzynki co oznacza pożegnanie się z depozytem.
3. Musiałbym mieć zgodę landlorda, a z nim się da ugadać na wszystko, pod warunkiem, że nie będziesz mu przypominać co pół roku, że miał coś zrobić.
@Janusz_Radek: u nas Virgin od roku działa albo nie działa. jak działa to jest 50 mbps jak nie działa to mamy 0.1 do 0.5 mbps. obsługa leci w kulki, kłamie, wymyśla kreteńskie wymowki, daje terminy których nie dotrzymuje i zniżki których potem nie realizują przez direct debit.

jestem przekonany że dawno przekroczyli przepustowość sieci ale dalej podłączają kolejnych frajerów. gorąco nie polecam