Aktywne Wpisy
soshiu +4
Bylem wczoraj na drugiej randce z dziewczyną poznaną przez #tinder Była bardzo przyjemna. Zalezy mi na niej, co myślicie o tej wiadomości co napisałem? Zbyt nachalnie i za szybko czy okej? #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #blackpill
WielkiNos +156
Przecież to jest tragiczne! Zamiast promować, że dziecko fajnie samodzielnie myśli głupia baba pokreśliła wszystko żeby tylko było na jej i żeby dziecko zgnoić. I to już od najmłodszych lat.
Kto tych wariatów zatrudnia? ( ಠ_ಠ)
#szkola #matematyka #bekaznauczycieli
Kto tych wariatów zatrudnia? ( ಠ_ಠ)
#szkola #matematyka #bekaznauczycieli
Jamie Carragher jest jednym z ostatnich przedstawicieli wymierającego gatunku piłkarzy, wiernie grających całe życie dla jednego klubu. To przede wszystkim to sprawia, że jest tak uwielbiany na Anfield. [fot. liverpoolfc.com]
Dzięki przywiązaniu przez 17 lat do barw LFC Carra miał okazję pobić rekord występów w europejskich pucharach - żaden z angielskich piłkarzy nie ma ich więcej niż Jamie, który uzbierał ich aż 150 (ogólnie 6 piłkarzy ma ich więcej). Miał okazję bronić w nich dostępu do bramki Liverpoolu między innymi przed takimi piłkarzami jak: Francesco Totti, Gabriel Batistuta, Gaizka Mendieta, Henrik Larsson, Emerson, Jan Koller, Patrick Kluivert, Rivaldo, Xavi, Javier Saviola, John Carew, Pablo Aimar, Walter Pandiani, Bernd Schneider, Alessandro del Piero, Zlatan Ibrahimovic, Pavel Nedved, Clarence Seedorf, Kaká, Hernán Crespo, Andrij Shevchenko, Andrea Pirlo, Rui Costa, Ronaldinho, Gianluca Zambrotta, Deco, Lionel Messi, Filippo Inzaghi, Diego Forlán, Raúl, Arjen Robben, Wesley Sneijder, Adrian Mutu, Jacek Krzynówek czy Przemysław Kaźmierczak.
A ta lista naturalnie nie obejmuje meczów reprezentacyjnych, których Carragher rozegrał 37, występując w międzyczasie na EURO 2004. MŚ 2006 i MŚ 2010. Dodatkowo mierzył się naturalnie z niemal wszystkimi gwiazdami Premier League, od Henry'ego, po Cristiano Ronaldo.
Jamie Carragher nie posiada wspaniałej techniki i nie popisuje się na boisku sztuczkami, które wybudzałyby ze snu hiszpańskich kibiców co 15 minut. Posiada za to to, co w Anglii ceniono kiedyś najbardziej: siłę i skuteczność. Najważniejszymi cechami Carraghera przez lata jego kariery okazały się jednak zaangażowanie i upór w dążeniu do celu, do możliwości ciągłej gry. W młodzikach zaczynał jako atakujący, przechodząc w seniorskiej kadrze przez boki obrony na jej środek. Mimo zmian pozycji, trenerów, Carragher utrzymywał miejsce w składzie.
"With Carra you know that he will always do a good job with not many mistakes. If you want to win trophies, you can have excellent players who get 10 now and again but you need ones that are going to give you 8, 9, 8, 9 out of 10 all around the season."
~ Rafael Benitez o Carragherze
Jak bardzo Carragherowi zależało na pomocy drużynie można zauważyć na przykładzie meczu z Blackburn z roku 2003 kiedy po groźnie wyglądając kontuzji musiał opuścić boisko. Choć upierał się, że chce kontynuować grę, na powrót nie pozwolili mu jednak lekarze. Po meczu zdiagnozowano złamanie w nodze.
Miał kiedyś powiedzieć:
"Nie uważam, że musisz być w 100 procentach zdrowy, by grać. Muszę być w 100 procentach kontuzjowany, żeby nie grać."
~ Carra
Kibice z Liverpoolu kochają Carraghera przede wszystkim za jedną rzecz: przywiązanie do miasta i barw klubowych. Od lat występuje w Liverpoolu, był/jest kibicem Evertonu. Zawsze podkreśla, że można na boisku posądzić go o wszystko, ale na pewno nie o to, że nie daje z siebie 100 procent. Jest jednym z nielicznych piłkarzy, którzy często zwracają się bezpośrednio do lokalnych dziennikarzy, dyskutując z nimi o swoich ocenach meczowych (zwłaszcza tych zaniżonych :) ).
Zdarzyło się, że poproszony o oddanie własnych butów na aukcję dla potrzebującego wsparcia finansowego, wymógł na niemal całej drużynie oddanie jakichś osobistych rzeczy. Zawsze chętny do pomocy charytatywnej, akcji spotkań z młodymi kibicami w szpitalach. W końcu w 2009 roku założył fundację "23" sygnowaną swoim imieniem i nazwiskiem, która organizując różne przedsięwzięcia (np. pieniądze z upamiętniającego jego grę meczu zostały przekazane dla fundacji), pomaga dzieciom z Merseyside spełniać marzenia, również te piłkarskie.
Swoją postawę piłkarską podsumował kiedyś jednym zdaniem. Zapytany w marcu 2005 roku o to, czy nie chciałby grać w większym klubie, odpowiedział ze szczerym zdziwieniem:
"Who's bigger than Liverpool?"
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Gigi_: Na Euro 2004 nie zagrał ani minuty (więc generalnie nie wystąpił, tylko pojechał), resztę mogę uznać, chociaż też bez szaleństw :)
@Theos: i już więcej dowodów nie potrzebuję