[william_de_worde]

Hej #staregry! W ciągu lat wszedłem w posiadanie z różnych źródeł (pełniaki z czasopism, targi staroci i parę wyprzedaży) kilka oldskulowych RPG. Udało mi się spędzić kilkanaście przyjemnych ( -dziesiąt?) godzin w Falloucie 1 i Falloucie 2 (przeszedłem tylko drugiego ( ͡° ʖ̯ ͡°)) i pojawia się pytanie. Które RPG jest najbardziej przystępne dla newbie z zestawu: Baldur's Gate (1 i 2), Planescape: Torment, Arcanum, Temple of Elemental Evil (Świątynia Pierwotnego Zła)? Może jeszcze #rpg i #gry

[d.....4]

@william_de_worde: bierz Arcanum

[v.....l]

@william_de_worde: kocham Planescape. ʘ‿ʘ

[xyzak]

@william_de_worde: Neverwinter Nights

[Andreth]

@william_de_worde: Baldur's Gate wymiata (ale ja jestem specyficzna, wolę 1 od 2), tyle że jest dosć trudna - nie w sensie że wymagajaca, ale łatwo zginać. Zaraz po prologu (słabiutkim, nie zniechęć się) - cholerne wilki. W ogóle rób zapisy. Często. Interfejs intuicyjny, tylko dziennik do chrzanu. (Lepszy w 2). Planescape: Torment fajny (to jest dopiero prawdziwa RPG), ale wymagajacy koncentracji (i schrzanili interfejs w porównaniu z BG). Przestaniesz grać

[Lisaros]

@william_de_worde: na pewno nie Arcanum, chyba że będziesz grał magiem. Torment ma prosty rozwój postaci, jest ciekawy, nie ma momentów w stylu 'i co teraz?' i sprawia wiele radochy. Ja bym jego wybrał.

[william_de_worde]

@xyzak: Miałem okazję wziąć wersję z eXtra Klasyki (tak to się pisało?), ale jednak wziąłem ToEE ( ͡° ʖ̯ ͡°). W każdym razie mówię, mam wszystkie gry, które wymieniłem, tylko teraz muszę się zdecydować od której zacząć.

[s.....0]

Generalnie polecam ze swojej strony Baldur's Gate bo to jeden z najlepszych RPG w historii i jego mechanika wcale nie jest trudna do ogarnięcia.

[xyzak]

@william_de_worde: dla mnie kolejność byłaby taka: Planescape -> Baldur 1/2 -> Temple of Elemental Evil -> reszta. Polecełem Neverwinter ponieważ sterowanie jest zdecydowanie najłatwiejsze oraz świat jest 3d w odróżnieniu od rzutu izometrycznego i spriteów :D

[Andreth]

Neverwinter

@xyzak: Jeśli 1, to tylko dodatki. Główna usypia. I jest brzydka (choć to może kwesta gustu).

[m.....n]

@william_de_worde: Z tego co wymieniłeś to wszystko jest kozackie :)

[chciwykrasnolud]

@william_de_worde: BG2 najlepsze dla początkujących. Ewentualnie BG1 na silniku BG2 (są na to mody)

[william_de_worde]

@chciwykrasnolud: A zaczynanie od dwójki nie zepsuje czasem zabawy z jedynką?

[JanuszTypowyMolibdenowy]

@william_de_worde: Jedynka jest archaiczna w porównaniu do BG II. Zaczynanie od dwójki może popsuć zabawę, bo to jednak kontynuacja i nie będziesz rozumiał skąd postacie się znają, kim jest ten śmieszny facet, o co chodzi w snach. Możesz spróbować zagrać w jedynkę, a jeżeli nie będzie ci pasować to włączyć dwójkę. Jedynka ma dość ślamazarny początek i jest dalece bardziej sandboksowa niż dwójka. Może warto się wstrzymać bo ma w

[Andreth]

@JanuszTypowyMolibdenowy:

Jedynka ma dość ślamazarny początek i jest dalece bardziej sandboksowa niż dwójka.

Dla mnie to zaleta. Ten moment, gdy wyjdziesz z Candlekeep i (prawie) cały świat stoi otworem... Mam bzika na punkcie BG - ostatnio przechodziłam bez kupowania niczego (bardzo to grę

[JanuszTypowyMolibdenowy]

@Andreth: Arcanum jest mocno podobne do Falloutów I i II jeśli chodzi o wielkość świata i jego otwartość, sposoby rozwiązywania questów. Podobnie jak w serii F. też można rozwiązywać questy na różne sposoby (w praktyce zazwyczaj na 2-3, przegadaj, zabij, coś dodatkowego). Dużo można załatwić retoryką, wątek główny się rozkręca po kilkudziesięciu godzinach. Graficznie jest imo dużo gorzej niż np. w BG2, animacje czarów są biedniejsze, postacie poruszają się w