[wodzik]

Ha, w końcu doszło. Trochę było zabawy, bo po drodze do mnie zgubił się list z pałeczkami do wymazu i musiałem dzwonić, żeby wysłali jeszcze raz. W sumie to taki sposób, żeby zrobić coś dobrego nie ruszając się z piwnicy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#chwalesie #czujedobrzeczlowiek #dkms

[WolfSky]

@wodzik: narazie to jeszcze nic dobrego nie zrobiłeś. Jak przyjdzie wezwanie i się ruszysz z piwnicy to się pochwal.

[Nemezis_]

@wodzik: Szacunek

[robvan]

@WolfSky: W samo sedno:)

[j.....s]

@wodzik: ja jestem zarejestrowanym dawcą od 4 lat. I od 4 lat niestety nie znalazł się mój bliźniak genetyczny, któremu mógłbym oddać szpik.

[dylon]

@WolfSky: brawo

[robvan]

@jurny_juhas: Ja pół roku po zarejestrowaniu dostałem telefon, niestety jednak u mnie nie doszło do przeszczepu a już byłem na ostatniej prostej czyli miałem zacząć sobie robić zastrzyki.

[wodzik]

@WolfSky: Tyle, że bez rejestracji wezwania nie dostanę. No i zawsze warto się pochwalić na portalu z śmiesznymi obrazkami, bo może zarejestruje się wincyj luda. Bo jak się popytać to całkiem sporo ludzi nie wie, że tak można i całkiem sporo wie, ale nie rejestruje się bo myśli, że to jest czynność upierdliwa. No i wg mnie chęć pomagania ludziom gdy będzie taka możliwość łapie się pod dobry uczynek mimo wszystko

[ladzik]

@robvan: czemu ?

[TurboBlejzer]

@wodzik: Ja odesłałem 3 miesiące temu i dalej karty brak. Ale chyba tyle czasu to trwa tak?

[mlodybog_11]

@jurny_juhas: niestety? Powinieneś się cieszyć że twój bliźniak genetyczny ma się dobrze ;)

[wodzik]

@TurboBlejzer: No całkiem możliwe, że to tyle trwało, bo też już zaczynałem myśleć, że moje zgłoszenie znowu zaginęło.

[j.....s]

@mlodybog_11: w zasadzie masz rację :)

[robvan]

@ladzik: Nie udzielają takich informacji. Po prostu dostałem telefon o wstrzymaniu się do odwołania.