Wpis z mikrobloga

#silownia
Mam pytanie. Od stycznia (postanowienie noworoczne xD) zrzucam wagę, bo troche tlusty świniak ze mnie. Ogólnie na dzień dzisiejszy zjechalem kolo 6kg. Widac różnice po ubraniach i generalnie jestem zadowolony. Problem z jakim sie zmagam to opona na brzuchu...
Jak ja zrzucić? Obecnie biegam 2x w tygodniu, grywam w squasha minimum raz w tygodniu, ćwiczenia silowe 2x w tygodniu. Ogólnie w każdy dzien tygodnia staram sie jakoś ćwiczyć. Pytanie czy cos konkretnego robic, aby oponka zniknęła?
  • 17
@tomszczyk: konkretnego nic, u facetów brzuch to najooporniejsze miejsce jeśli idzie o zrzucanie tłuszczu i zejdzie na samum końcu. Osobne katowanie brzucha nic nie da bo nie da się spalać tłuszczu w konkretnym miejscu.
@tomszczyk:
Rób brzuch normalnie, jak każdą inną część ciała, miejscowe spalanie tłuszczu owszem istnieje, ale w tak minimalnym stopniu, że jest pomijalne.
Nie rozbudowuj mięśni brzucha, jak masz jakiś fetysz na tę część ciała.
Więc nie trenuj core w zakresie najbardziej hipertroficznym, nie rób też "skośnych",żeby nie łapać tam masy, nie rób ciągów i siadu tylnego, a nade wszystko miej cierpliwość, nie bądź cipka.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zbierski9:
Prawda, pomożesz sobie rozumem, bo chcesz osiągnąć pewien cel, który z punktu widzenia organizmu, jest bezsensowny.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Musisz przekonać ciało, że Cię stać na taką fanaberię, jak utrzymywanie nadmiernie rozrośniętej tkanki.
Na razie u Ciebie to bym zrównał białko z węglami 1:1, a nawet dał o włos więcej węglowodanów 1:1,1-1,2.
A w ogóle to suwak proporcji możesz ustawiać w zakresie 1:2-5:0,3-1,5.
@zbierski9:
Makrobiotycy uważają, że mikrofale dają "chaotyczną" energię i po pewnym czasie wpływ tak obrabianych potraw na organizm jest negatywny.
No cóż, temperaturę można rozpatrywać jako przyspieszony ruch cząsteczek, jak to może wywołać "chaos" energetyczny, nie mam pojęcia.
Moim zdaniem mikrofale pobudzą cząsteczki wody w pokarmie do szybszego ruchu i tyle, nie ma co demonizować mikrofalówek, sam czasem odgrzewam tak jedzenie.
Tylko w szkle!( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zbierski9:
Nielogiczne to "od środka", bo od środka czego, mianowicie.
Przecież wszystko go jemy zbudowane jest z takich samych cząstek w całej rozciągłości, komórki jabłka tak samo się będą rozpadać kiedy energię podamy od środka, jak i z zewnątrz, a o to chodzi w gotowaniu, o zniszczenie struktur komórkowych.
Ale pewności nie mam, bo nigdy się tym nie interesowałem specjalnie.
Mrożenie też podobno złe, a Eskimosi jakoś żyli.( ͡° ͜