Wpis z mikrobloga

Mircy wpisujecie swoje dziwne nawyki i przyzwyczajenia i wszystkie małe dziwactwa z życia codziennego :-)
ja zacznę

1. jak ćwiczę i liczę sobie w głowie powtórzenia to zawsze to robię po rusku, mimo, że cyfry to jedyne słówka jakie znam w tym języku
2. mam na łóżku pluszowego misia, zawsze jak wychodzę to zostawiam go w pozycji pół-leżącej i do połowy przykrytego narzutą, żeby mu było wygodnie i ciepło
3. zawsze sobie planuje o której konkretnej godzinie zacznę naukę, jak się spóźnię choćby minutę, to nie zaczynam tylko ustalam nową godzinę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4. nigdy nie nastawiam budzika na okrągłą godzinę, tylko zawsze na 5:59, 6:14 itd.

dawajcie swoje! :-)

#glupiewykopowezabawy #niewiemjaktootagowac #pytanie #pytaniezdupy
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@alejandra15:
1.Do prasowania (robię raz na 10 dni) muszę miec 2piwa.
2. Odkurzam zawsze zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara każde pomieszczenie i dom ogólnie. Jakbym zaczęła inaczej- zapominam o niektórych pomieszczeniach lub kątach :)
  • Odpowiedz
@alejandra15:
1. Chodzę na palcach, gdy nie mam na sobie butów, ale w butach też się zdarza. Wręcz dziwnie chodzi mi się inaczej.
2. Gdy jestem sama i coś robię na komputerze, to bardzo często trzymam sobie rękę w majtkach. Nawet nieświadomie.
3. Zawsze, gdy chłopak pocałuje mnie w twarz, to każę mu, żeby zrobił to jeszcze 2 razy, bo musi być 3. Gdyby zepsuła się ta liczba, to musi
  • Odpowiedz
@alejandra15: 1) nie zasnę bez umycia zębów, choćbym miał 1000promili albo 43 stopni gorączki. Zawsze je myje (nawet w jakiś patologiczno-absurdalny sposób). Zawsze ...
2) ksiazki, płyty ustawiam od największej do najmniejszej..nigdy losowo. Ich góry muszą tworzyć zjazd...
3) jak mam w planach jedzenie i oglądanie to nigdy nie zacznę jesc bądź przygotowywać jedzenia jeżeli nie włączę/ustawię tego co ma podczas tych czynności lecieć. Koncy się na tym, ze jak filmik się zacina/nie działa to szukając kilka minut czegoś nowego, mój obiad ew herbata już wystyga
4) wychodząc z domu zawsze jestem przekonany, ze zostawiłem gaz włączony i np. Jakimś cudem zapalone świeczki obok, albo że zostawiłem drzwi otwarte i ktoś mnie okradnie...tak samo z oknami (mieszkam na 4 piętrze.. () )
5) nie wrzucę butelki plastikowej do szklanego kontenera nawet za dychę Xdd
6) w tłumie praktycznie non stop trzymam się za kieszeń z portfelem i
  • Odpowiedz
@alejandra15: - Zawsze gdy sprzatam to zaczynam od najgorszego, od czegos co pochlonie najwiecej czasu i ide po koleji do najlzejszego. Tak samo z jedzeniem, zawsze jem kanapki od najwiekszej kromki chleba do najmniejszej. Tez tak mam z koszeniem trawnika, dzialke mam podzelona na tak jakby sektory i kosze od najwiekszej powierzchni do najmniejszej. Daje mi to swiadomosc ze najgorsze juz za soba, jeszcze troche i koniec :-)
- Przed
  • Odpowiedz
@alejandra15: 1 zawsze nosze przy sobie nóż nawet jak wychodzę na chwile z domu, zdarzało mi się zapominać telefonu ale nóż zawsze miałem przy sobie
2 zawsze ustawiam głośność radia w samochodzie na liczbę 22 albo 26
3 często sprawdzam czy nie zgubiłem telefonu albo portfela
  • Odpowiedz
@alejandra15:

1. Przed wyjściem z domu chodzę i sprawdzam czy wszystko wyłączone, zamknięte itp. i gadam sama do siebie. ("Okna zamknięte, balkon zamknięty, w kuchni zamknięte, roletki spuszczone, lodówka zamknięta, toster wyłączony z prądu, światło zgaszone itp." A na końcu mówię "ok, można iść".) I kilka razy sprawdzam czy na pewno piekarnik i cała kuchenka są wyłączone.
Jak wychodzę, gdy nikogo nie ma to tak robię, a jak ktoś zostaje, to tylko wychodzę i już.
W pracy też jak wychodzę ostatnia, to tak wszystko sprawdzam ;__;
2. Jak już jestem ubrana i idę, to sprawdzam czy mam wszystko w torebce ("Portfel mam, klucze mam, telefon mam.") I robię tak przed wyjściem, nie tylko z domu - jak wychodzę z pracy, z kina, od kogoś to też sprawdzam
  • Odpowiedz