Wpis z mikrobloga

@piotr167: kryzys już jest. Będzie trochę przetasowań w branży i za jakiś czas się polepszy;) sporo kierowców i spedytorów zmieni pracodawcę. Sporo firm z jedną lub kilkoma ciężarówkami padnie. Pytanie czy to wszystko sięgnie rozmiarów kryzysu z 2008.
  • Odpowiedz
@piotr167: Kryzys ewidentnie jest od początku tego, a może i końca zeszłego roku. Stawki po 0,4-0,5€/km w importach do Polski to przecież jakaś parodia. Kabotaż niemiecki jest zalany przez Polaków, Rumunów itd. przez co stawki też są na niskim poziomie.
Tak jak pisałem jakiś czas temu - nie ma żadnej relacji na której spokojnie można znaleźć ładunki w jakiś sensownych cenach.
Dzisiaj musiałem wyciągnąć dwa auta z południa Francji do
  • Odpowiedz
@grzesiu_id: uściślijmy że upadną te firmy małe które mają auta w leasingu, a znam wiele takich firm w których jest 2-3-4-5 aut ( takich max 4 letnich ) kupionych za gotówkę i te firmy na kryzys ewentualnie mogą wzruszyć ramionami i poczekac miesiac dwa na polepszenie. A właśnie te molochy będą padać
  • Odpowiedz
@xspeditor: Ciekawe co piszesz. Nie znałem żadnej firmy (pewnie dużo nie znam), która miałaby auta kupione za gotówkę nówki... Zdarzali się tacy co dzięki koniunkturze spłacili 4/5 letnie leasingi i są wolni ale zostali z autami o przebiegu "bus musi latać"( ͡º ͜ʖ͡º)...
  • Odpowiedz
@radilo: a no to może patrzysz na duże firmy, ja mam kilku znjaomych którzy mają owszem może 3 - 5 aut ale nowe za gotówkę. Równie dobrze mogli kupić 10 w leasing ale wybrali taką formę. My w firmie mamy ten sam model, naczepy się bierze na szybki leasing a konie za gotówkę. Dlatego nie mamy 30 aut i nie musze jezdzic po 0,7
  • Odpowiedz