Wpis z mikrobloga

Wrocilem po trzech tygodniach zwolnienia chorobowego do pracy. Od progu:

- Panie Postman, rozbiorka jest, ale szczesliwie laduje pan na swoim rejonie.

No to super.

- Tu prsze nowe warunki pracy do podpisania. Bedzie pan teraz zarabial 1900 brutto.

50 zlotych wiecej niz najnizsza krajowa, no ale super.

- Okazalo sie, ze dostanie pan dodatkowy dzien urlopu, tak na odchodne.

No i super, zawsze to mniej dzwigania.

- Pana zadania premiowe sa anulowane, bo i tak pan ich nie zrobi. Prosze sprzedac tylko znaczki a jakas premia sie znajdzie.

Wybornie.

A na koniec w sluzbowej kurtce, w ktorej nie chodzilem miesiac, znalazlem batona i 10 zlotych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To bedzie dobry dzien ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#postmanstories
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MasterSoundBlaster: Po w grudniu firma informowała pracowników, że następne podwyżki będą wynosiły 400 zł brutto, co już wtedy zostało wyśmiane jako nierealne. Ta "podwyżka" do 1900 brutta była wesoła bo... w sumie to nie była, tylko mnie rozbawiła :)

Ja naprawdę nie potrzebuję dużo, albo się tylko oszukiwałem. Przez długi czas sama praca rekompensowała małe zarobki i było fajnie. W momencie gdy zmieniła się polityka firmy, i podejście do pracowników,
  • Odpowiedz
@Old_Postman: Źle się dzieje w Poczcie Polskiej, ale to nie od dziś. To wieloletni proces. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ot, moja matka na przykład załapała się na czystki w PP kilka lat temu (postawiony warunek - odejść na ich warunkach albo zostać i ryzykować zwolnienie). Na miejsce takiego pracownika przychodziło średnio dwóch agencyjnych. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Na koniec małe pytanko -
  • Odpowiedz
@Old_Postman: mieszkasz gdzieś na prowincji ? Gdzie dalej szukasz roboty?
Jak podejście sie zmieniło ? ;P
@GdzieJestBanan: wg mnie poczta znacząco poprawiłą jakość usług przez ostatnie lata. Nie wiedziałem, że to wygląda tak tragicznie od strony finansowej choć znam ludzie pracujących w spółkach skarbu państwa i w sumie każdy w terenie pluje krwią na gówniane pensje i cholerny natłok roboty a ludzie w centrali w Warszawce g---o robią,
  • Odpowiedz
@Old_Postman: Jakos z 2 lata temu znalazlem w starej kurtce 2k bo mialem kupic telefon, a gosc sprzedal bo kilka godzin wczesniej innej osobie i przez swoja zlosc zapomnialem o tej kasie... Cale szczescie ()
  • Odpowiedz