Wpis z mikrobloga

@Hamouma: Chyba dla ciebie koszmar, na płyty jak z antishockiem to bardzo fajne urządzonko. Mam jeszcze schowanego discmana Sony, gość na giełdzie sprzedawał z 5 lat temu bez pudełek po 10zł :P . Co do MP3 to miałem jakieś badziewie marki GemBird i to chyba skupują z odrzutów produkcyjnych na kg, bo co widzę ich produkt to jest po prostu tragiczny.
@leleszek: koszmar bo teraz mam na telefonie ponad 1k kawałków a kiedys to trzeba było wszystko legalnie kupowac na płytach,nie mogłeś skakać z rapu na metal,jak już coś kupiłem to trudno było się otwierac na inne gatunki muzyki,każda nowa płyta była w #!$%@? droga
@Hamouma: Później wchodziły wersje z obsługą plików MP3, więc wchodziło 100-150 piosenek. W międzyczasie też miałem w łapkach wynalazek który odtwarzał filmy w formacie VideoCD ( ͡° ͜ʖ ͡°)