[coolcooly22]

Boję się iśc do psychiatry/psychologa (a jestem pewien, ze będę miał coś zgiadnozowane), bo reakcja rodziców będzie nieciekawa. .. Jak coś mi jest i idę do lekarza na własną rękę to raz słyszałem, że oni znają lepszego lekarza, albo lepszy przykład "ty masz niedoczynnośc tarczycy? to ja powinnam raczej mieć bo XYZ" itp itd. Zresztą teraz będzie jeszcze gorzej bo dobrze się maskuję więc nawet nie uwierzą i stwierdzą, że lekarz chce ze mnie zrobić świra itp... :(

#feels #psychiatria #psychologia #depresja

[y.....m]

@coolcooly22: Ale co, nie możesz iść bez ich wiedzy?

[j.....m]

@coolcooly22: Masz 22 lat to się po prostu nimi nie przejmuj i rób swoje, nawet jeśli jesteś na ich utrzymaniu.

[rainkiller]

@coolcooly22: dobrze zbadać najpierw tarczycę, ale to psychiatra może stwierdzić. Zależy to też od czasu trwania objawów i ich historii.

Jak masz bodajże 16+ lat to możesz iść na własną rękę bez przejmowania się zdaniem rodziców do jakiegokolwiek lekarza. Nie idź z nastawieniem na diagnozę. Powiedz co ci dolega i jak się czujesz - i tak być może będziesz ubarwiał swoje wypowiedzi, bo widząc zdanie "reakcja rodziców będzie nieciekawa" sądzę, że

[coolcooly22]

@rainkiller: @jan-sulim: @usun_kato___: @yourvictim: nie o to chodzi :D ja właściwie chcialbym zeby wiedzieli. Ukrywac to moge bez problemu. Tylko hm boje sie ze jak dostane jakies leki to bede otłumaniony, albo wtedy nagle bedzie widac ze cos mi jest. Sam nie wiem.. Z jednej strony to chcialbym sie wytlumaczyc ze moze jednak nie jestem taki beznadziejny i to wina choroby, dlatego chcialem powiedziec ze sie lecze

[rainkiller]

@coolcooly22: możesz być otumaniony, możesz się czuć gorzej niż wcześniej, stąd dobrze wziąć bardzo dobrego psychiatrę.

[y.....m]

@coolcooly22: No dobra, ale niech ich reakcja Cię nie powstrzymuje przed zasięgnięciem pomocy.

[aschar]

@coolcooly22: Idź do lekarza. Nikt nie każe Ci od razu kupować nawet przepisanych leków (co oczywiście będzie wskazane, jeśli Ci je przepiszą). Przynajmniej będziesz miał diagnozę i się dowiesz, czy coś Ci jest, czy tak nie do końca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....m]

@coolcooly22: to tylko paranoja, też przez to przechodziłem, jeżeli się nie przełamiesz to szukaj dobrego psychologa.

[incognitolady]

@coolcooly22: pójdź na rozmowę do dobrego psychologa, poza tym jeśli wybierasz się do psychiatry to tylko prywatnie, bo wtedy nigdzie nie jest odnotowane że "leczyłeś się psychiatrycznie" a niekiedy do roboty jest potrzebne zaświadczenie że z garem wszystko ok. Każdy ma lepsze dni i gorsze, trzymaj się!

[scharlottka]

@coolcooly22: U psychiatry przy pierwszej wizycie wypełniasz jakiś tam szybki test i pod spodem jest rubryka, w której wpisujesz dane osób, które mogą być informowane o twoim stanie zdrowia. Nie musisz tam wpisywać nic, wtedy też nikt im nic nie powie.
Pamiętaj też, że pójście do psychiatry nie jest powodem do wstydu, wręcz przeciwnie - jest to ogromny krok w stronę lepszego życia.

[coolcooly22]

@incognitolady: @scharlottka: to co najpierw psycholog czy psychiatra bo ostatnio pisali na mirko ze do psychiatry najpierw a potem jak on zadecyduje to do psychologa na terapie

[scharlottka]

@coolcooly22: Dokładnie tak, najpierw psychiatra. Psychiatra to lekarz, psycholog nim nie jest.

[rainkiller]

@coolcooly22: jak nie chcesz leków to psychoterapia (która i tak nawet przy lekach jest wskazana).

[incognitolady]

@coolcooly22: ale nie dostaniesz żadnych leków, jeśli nie chcesz ich dostać! Żaden lekarz od dusz tak nie działa, że przychodzisz mówisz jak #!$%@? się czujesz a on ci daje od razu xanax. Psycholodzy mimo, że nie są lekarzami mają swoją wiedzę i potrafią pomóc jeśli człowiek sam sobie nie daje rady.

[T.....y]

@coolcooly22: Nie marnuj życia na depresje,po prostu idź po leki nie ma się co czaić.Potem postaw rodziców przed faktem dokonanym jak ja.Na początku się sprzeciwiali a teraz nawet daja mi kasę na lekarza i leki.

[coolcooly22]

@Turkmenski_Kot_Pustynny: No wlasnie boje sie tych rodziców. moja mama zacznie plakac pewnie, mowic ze jest złą matką bo nawet nie zauwazyla itp albo tak jak mowilem, ze sobie wymyslam bo naczyytalem sie w internetach i teraz bede na prochach

[HADESP2K]

@coolcooly22: i jak poszedłeś w końcu?

[coolcooly22]

@HADESP2K: o kurde nie pamiętałem tego posta.
Poszedłem na terapię (do psychiatry też po leki) ale dopiero 3,4 lata po tym wpisie. Była to najlepsza decyzja w moim życiu i żałuję że nie zabrałem się za to wcześniej.