Wpis z mikrobloga

Szczerze mówiąc #!$%@? mnie już ta #afera z Wałęsą. Był czy nie był agentem, podpisał coś z przymusu czy nie podpisał jakie ma to znaczenie? Facet jest znany od USA po Australię jako gość, który obalił komunizm. Pojedziesz do RPA i zapytasz się o Polskę to pierwszy lepszy murzyn o ile słyszał o naszym kraju to powie "walensa and papiesz".
Kolejna sprawa to IPN - Instytut Pamięci Narodowej. Jeśli faktycznie Wałęsa podpisał jakiś papier to koniecznie muszą o tym trąbić na cały świat? Jaki przekaz idzie do innych narodów? Że walczymy z własną symboliką?

Podobnie ma się z obroną Wizny. Rok w rok pojawiają się artykuły, że wcale nie było 40 zabitych Niemców na jednego Polaka. Było czy nie było, jakie to ma znaczenie? Idzie mocny przekaz, że tanio skóry nie sprzedamy. Inne kraje też tak walczą ze swoimi legendami?

PS. W następnej kadencji Sejmu przypadkiem znajdą się u kolejnej wdowy po komuchu teczki na Kaczyńskiego i Macierewicza. Ten chrzaniony brak lustracji zaraz po transformacji ustrojowej jest wszystkim wygodny - można systematycznie wyciągać jakieś "smaczki", zajmować media czy trzymać kogoś w szachu.
#4konserwy #neuropa #niepopularnaopinia #walesacontent
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#!$%@? ludzi do SB. Niszczyl zyciorysy opozycjonistow. Ludzie, ktorzy walczyli z komuna, a na ktorych donosil ledwo wiążą koniec z koncem, a on i jego kumple z bezpieki zyja jak paczki w masle. Kto wie ile osob przez jego donosy nawet zginelo.

Ale #!$%@? tam, bylo minelo. Na #!$%@? drazyc temat?!!!oneoneone

#shitwykopsays
  • Odpowiedz
Za 50lat jakby pojawiły się przesłanki o zamachu w Smoleńsku byłby komentarz: "umarli to umarli, na ch** drążyć temat". Tu nie chodzi już o wizerunek Polski, tylko chodzi o prawdę. Nasza historia może się okazać zakłamaną prawdą, a Ty chcesz, żeby Twoje dzieci czytały wtedy o Wałęsie jako bohaterze?
  • Odpowiedz
@ArGre:
@zweipack: to kim był bolek ladnie tlumaczy
dlaczego upadek komunizmu w kraju był pozorny. Wladza chciała sobie otworzyć granice, to sobie otwarla. Ubekow nikt nie rozliczył, w kraju nigdy nie było pełnej dekomunizacji a stare uklady na upadku komuny zarobiły gigantyczny hajs mając wszystko pod butem. Jak pojawil sie pomysł dobrania komuchom do dupy to cały rząd poszedł do dymisji. Musieli mieć pionka takiego jak bolek.
  • Odpowiedz
@ArGre: @szpongiel: "o ile słyszał o naszym kraju to powie "walensa and papiesz".

no nie wiem. Trochę podróżowałem i nikt nigdy nie wspomniał ani o Wałęsie ani o JP2. Z przykładów to właśnie Lewandowski albo Behemoth albo... zapiekanka ;-)
  • Odpowiedz
@ArGre: Całkowicie Cię popieram. Zresztą potwierdzone zostało, że te dokumenty na "Bolka" to wszystko co już było znane i w czego posiadaniu IPN już dawno był tyle, że nie na oryginalnych nośnikach, a np na mikrofilmach.
Jak czytam, wpisy ludzi, którzy już nie mogą się doczekać, że Leszke straci Nobla. No #!$%@? to krew człowieka zalewa. No i w ogóle dokumenty u Kiszczaka to napewno oryginały ale Wałęsa to kłamie,
  • Odpowiedz
@ArGre: Kilka lat temu młody historyk przetrząsnął archiwa, wyciągnął ze swoich poszukiwań wnioski, napisał i obronił magisterkę o Wałęsie.
Jakiś czas później sam premier rządu RP (!) grzmiał że takie obrażanie narodowych symboli nie ma prawa mieć miejsca, po czym minister nauki zlecił nadzwyczajną kontrolę wydziału na którym ta magisterka została obroniona, aby mieć pewność że nigdy więcej taki paszkwil nie powstanie w tych murach. Przez kolejne tygodnie autor jest
  • Odpowiedz
ale obecnie Wałęsa jest niewinny - i nie ja o tym decyduje a sąd.


@baletny: Jest niewinny i taki już pozostanie. Jego liżydup Leon Kieres korzystając z kruczków prawnych sprawił że nie można już wznowić procesu, więc Wałęsa jest niewinny na wieki. Nawet jeżeli sam się przyzna to już nie będzie można wznowić procesu.

To ten sam Leon Kieres który będąc prezesem IPN ostro reglamentował dostęp do teczek żeby przypadkiem nie wydało się kto jest agentem. Szczególnie ktoś kto agentem być nie powinien.
No chyba że chodzi o przydupasa Radia Maryja, wtedy spoko - można poinformować opinię publiczną że o. Hejmo był współpracownikiem
  • Odpowiedz
@maciek_gi: nie rozumiem czemu ludzie przyjmują tylko jedną sytuację jako możliwą, mianowicie:
- Wałęsa jest winny, ale nie ma na to dowodów bo je usunął

Są jeszcze co najmniej 2 możliwości, ale Jarosław Kaczyński mówi wam, że tylko to jest możliwe a wy mu wierzycie. To tak jak mówił, jakby kazał swoim wyborcom wyjść w zimie w krótkim rękawku to byście wyszli i jeszcze mówili, że wam ciepło.

Nie ma
  • Odpowiedz
Za 50lat jakby pojawiły się przesłanki o zamachu w Smoleńsku byłby komentarz: "umarli to umarli, na ch** drążyć temat". Tu nie chodzi już o wizerunek Polski, tylko chodzi o prawdę.


@Siemion: Byłyby tyle samo warte co szczekanie i jazgot pisiorów obecnie. Tym bardziej, że oni mu zarzucają, że kapował co najmniej do końca komuny, a potem jako prezydent był sterowany z Moskwy, czego żaden szanujący się historyk nie bierze poważnie.
  • Odpowiedz