[Wujek_Fester]

#takaprawda #neuropa #4konserwy #islam

[g.....i]

@Wujek_Fester: chochoł - atakuje się grupę znaczącą. Bajkerzy to promil i u nas i w zachodnich społeczeństwach, a na podstawie takiego został zrobiony ten obrazek, tak samo jak muzułmanie. Zresztą widać pejsbuk "ateiści przeciwko islamowi" - ruch nowego ateizmu atakuje głównie islam.

[HetmanPolnyKoronny]

@grzegorz-zielinski: nie wiem czy odsetek ludzi noszących naturalne skóry w USA jest tak mały. Bikerów w porównaniu do bogatych panien też nie jest tak mało

[g.....i]

@HetmanPolnyKoronny: promil społeczeństwa, tak jak muzułmanów

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_U.S._cities_with_most_bicycle_commuters
najwięcej motocyklistów (nie mówiąc o gangach, które pewnie stanowią procent wszystkich motocyklistów) to 20% w jednym mieście w kaliforni

http://www.statista.com/statistics/191002/number-of-registered-motorcycles-in-the-us-by-state/

top 27 zamyka liczba 3,7%. motogangsterów jest ile z takich 3% - 1% (0,03% społeczeństwa)? 10% (0,3% społeczeństwa)? luźne szacunki ale jak widać rząd wielkości śmiesznie mały, bo co jeżeli średnią nie jest 3% motocyklistów, a 1%, albo 0,5%? Oczywiście tak naprawdę należałoby sprawdzić

[ecconomicus]

@Wujek_Fester: No ale chyba trochę inaczej wygląda przemysłowa produkcja skóry, a inaczej futra. Skórę pozyskuje się przede wszystkim ze zwierząt rzeźnych (bydło i świnie), a dla futer najczęściej zabija się zwierzęta dzikie tylko z tego powodu (lisy, norki, etc.), gdzie oprócz futra nic innego ze zwierzęcia nie jest wykorzystywane.

Poza tym, walczenie akurat ze skórzanymi kamizelkami motocyklistów byłoby raczej dość dziwne, gdy w prawie każdym domu znajduje się para skórzanych butów

[wajdzik]

a dla futer najczęściej zabija się zwierzęta dzikie tylko z tego powodu (lisy, norki, etc.), gdzie oprócz futra nic innego ze zwierzęcia nie jest wykorzystywane.

@ecconomicus: ale Ty wiesz, że te "dzikie" zwierzęta też są hodowane w klatkach? Podobnie jak te z których robi się skórzane ubrania?

[ecconomicus]

@wajdzik: Wiem, ale to dalej nic nie zmienia. Clue mojej wypowiedzi pozostaje to samo. Czym innym jest wykorzystanie skóry z bydła, które i tak zabija się dla mięsa, a czym innym jest hodowanie lisów tylko dla samego futra. Poza tym, chodzi o ten bezsensowny obrazek i analogię do motocyklistów. Dlaczego PETA miałaby walczyć akurat z motocyklistami, gdy prawie każdy ma parę skórzanych butów?

[wajdzik]

@ecconomicus: Ale jaka w tym różnica dla samego zwierzaka? Tak czy siak umiera i ma gówniane życie.

[ecconomicus]

@wajdzik: Bo hodowanie zwierząt dla futra to czysta fanaberia, a skórę pozyskujemy przy okazji produkcji żywności.

[wajdzik]

@ecconomicus: ale hodowanie zwierząt dla mięsa to też czysta fanaberia.

[ecconomicus]

@wajdzik: Generalnie się zgadzam i myślę, że za sto, albo trzysta lat w ogóle nie będziemy musieli już hodować zwierząt dla mięsa, wraz z rozwojem jego odpowiednio tanich i szeroko dostępnych substytutów, np. z komórek macierzystych. Wtedy zapewne zabijanie krów będzie uznawane za taką samą fanaberię, jaką dziś jest zabijanie słoni dla jego ciosów. Niestety, póki co, jest jak jest...

[HetmanPolnyKoronny]

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_U.S._cities_with_most_bicycle_commuters

@grzegorz-zielinski: eee czy tu przypadkiem nie chodzi o rowerzystów?

Wg statystyk które załączyłeś więcej motocykli jest rejestrowanych w USA co roku niż kupowanych futer. Odnośnie skóry syntetycznej - nie wiem jak w USA, ale w Polsce ze sztucznej skóry robi się tylko buty (lepiej znosi zmienną wilgotność i skrajne temperatury), w czasie gdy cała reszta stroju jest ze skóry naturalnej, najczęściej są to skóry cielęce, bydlęce i kangurze, nie tylko

[g.....i]

@HetmanPolnyKoronny: mój błąd z pośpiechu. Nie zmusza mnie to i tak do zmiany tezy - atakuje się chrześcijan i panie noszące futra ze względu na powszechność, a nie bo ktoś się boi motocyklistów czy muzułmanów. Nie atakuje się 0.1% populacji a 90%

[Wujek_Fester]

@grzegorz-zielinski: Obawiam się, że nie masz racji. Na ogół atakowany chrześcijanin odpuści konflikt ("jak ktoś cię uderzy w policzek..."), ew. da w gębę. Muzułmanin w odpowiedzi na atak na islam albo leje w gębę albo od razu sięga po kosę.

[g.....i]

@Wujek_Fester: ale #!$%@?. zobacz jak wykop atakuje islam. Jakiś zamach na wykop? nope. Atakuje się to co jest powszechne, a nie bo ludzie się nie boją jednych a boją drugich.

[Wujek_Fester]

@grzegorz-zielinski: Łatwo pisać Ci z ciepłego miejsca w Warszawie. Wybierz się gdzieś dalej i podejmij wyzwanie krytyki islamu w dyskusji z pierwszym-lepszym muzułmaninem. Powodzenia.

[g.....i]

@Wujek_Fester: po co? żyję i mieszkam w Polsce i krytykuje to co dotyczy Polski np. KK. Jak będą przeszkadzać tu muzułmanie to będzie tak samo. Jak będziemy się rozdrabniać i interesować sprawami na Bali to nic nie zmienimy tu na miejscu. Takie gadanie to najzwyklejsza zawoalowana cenzura p.t. "nie możesz krytykować nas, bo idź krytykuj innych gdzieś indziej". Nope.