Wpis z mikrobloga

13023.82 - 8 = 13015.82 km

Środa - czyli stadion. Bez telefonu i GPS. Większość zrobiła po 9-10 km, były panie z 7 więc dla spokoju sumienia odejmuję 8.

Zwracam uwagę na gościa w "lidlakach" i sposób w jaki (już bezwolnie!) ustawia stopę w fazie lądowania. (Fuck Yeah!)

http://www.biegnijmy.pl/php/biegi.php?plik=rozne/art20130515-2

http://www.endomondo.com/workouts/190341838

#sztafeta #biegajzrodzino #biegajzgrupo #biegajzwykopem #forrestroute
JokerLine - 13023.82 - 8 = 13015.82 km

Środa - czyli stadion. Bez telefonu i GPS. Wi...

źródło: comment_1vrUhOkLRYpGDk5KUeCXmG7Oim9TtKY7.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
@marekq: liderowi to ja mogę co najwyżej -- podeszwy z błota skrobać... :)

@Wandsbeker: "lidlak" to jest Hiper-Ultra-HighTech but sportowy, niskobudżetowy -- do nabycia ekskluzywnie - jedynie w sieci LIDL.

@zakowskijan72: ten ćwok na przedzie ląduję na "feet-ball" już nie używa pięt do amortyzacji.
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: na palcach to kawałek ...za daleko. Lekko bliżej trafiaj -- na miękką poduszkę gdzie one się zaczynają. Nie wiem jaką ta część stopy ma polską nazwę. "Feet-Ball' po prostu :)
  • Odpowiedz
@m4kb0l: Jak chcesz latać dalej i szybciej - to właśnie tak trzeba to robić! Niektórzy to mają w genach a inni - tak jak np. ja, muszą się tego (czasem boleśnie) wyuczyć.
  • Odpowiedz
@m4kb0l: to może róznie się zaczynać. Pronator będzie lądował na zewnętrznej krawędzi, supinator na wewnętrznej a człowiek z neutralną charakterystyką stopy - centralnie. Dlatego tak bardzo ważna jest analiza i dobór właściwej pary butów. Ja mam lekką pronację - dlatego "awaryjnie" (jeeeebany urząd celny!!!) biegam teraz w neutralnych butach.
  • Odpowiedz