Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Wiem jakie to wszystko jest żałosne ale mimo to, między nim a mną utworzyła się naprawdę głęboka więź i nie mogę tak poprostu go zostawić z problemem, zwłaszcza, że On nigdy nie usprawiedliwiał alkoholizmu tylko wyniósł wzorce z domu i wcielił się w swojego ojca


@PaniLasu: Widać, że szanujesz ojca ("On") ;)
Najprawdopodobniej geny "alkoholowe" przekazał Twojemu bratu.

Terapia stacjonarna może mu otworzyć oczy i obudzić w nim chęć
@PaniLasu: Powiem to prosto z mostu - alkoholik nie zauważy, że ma problem dopóki nie upadnie na dno. Nie sprzątajcie po nim, niech leży w swoich wymiocinach. Tylko musicie być silni i zdeterminowani. Dopiero wtedy będzie szansa na jakąś terapię. Pamiętajcie też, że alkoholik pozostanie alkoholikiem do końca życia. Trzymam za Was kciuki.
@PaniLasu: Chcesz pomóc... powiedz mu że pije i powinien iść na terapię. Nie bierz odpowiedzialności za niego i nie trać swojego życia przez niego. Jak nie bedzie chciał sobie pomóc to nic na siłe. Brat też na terapię powienien iśc bo zaprzecza problemowi, pewnie sam też problem ma.
@progressive: dokladnie to samo chcialem napisac.

@PaniLasu: jedyne co przychodzi mi na mysl to narada rodzinna i na leczenie tatka wyslac. Serio mowie. I nie zeby jedna osoba to powiedziala ale kilka i zeby te osoby miały autorytet u niego.
@PaniLasu: Gardzę alkoholikami, taki ma za nic wszystkich bliskich a i inne niczemu winne osoby np. wypadek i śmierć kogoś na drodze. Ja bym ich utylizował zwykłe chwasty na zdrowym organiźmie narodu. Dla nich liczy się tylko własna przyjemność o ile chlanie to jakaś przyjemność, może dla nich tak.
@PaniLasu: Jak widać po moim nicku również mam problemy z ojcem. Ciągnie się już to latami i mam serdecznie dość. W moim przypadku chodzi o znęcanie psychiczne nad członkami rodziny. Zazdroszczę innym zdrowych relacji w rodzinie.
Jeśli po alkoholu ojciec będzie dopuszczał się przemocy fizycznej lub psychicznej śmiało dzwoń na policję, możesz poprosić również o wizytę dzielnicowego lub pracownika socjalnego. Jednak w przypadku kiedy tylko piję na umór policja nic nie
@Brant: nie musi być, aczkolwiek najlepiej dla zdrowia jesli w tygodniu mamy przynajmniej 2 dni niepijące, oczywiscie mowa o takich ilosciach jak 3-4 standardowe jednostki alkoholowe dziennie. Upicie się nawet raz na miesiąc jest szkodliwe.