Wpis z mikrobloga

@HpALc_9000: no wlasnie tego nigdy nie rozumiem "poswiecanie ogromnych środków tylko po to, aby uratować jednego człowieka, czy też małą grupę" np.wykupywanie zakladnikow to bardzo kiepski deal, bo dajesz XX milionow zielonych za jedno/kilka zyc, a dajesz narzedzia terrorystom do szkodzenia innym. W efekcie moralnosci i czynnika ludzkiego więcej ludzi poniesie szkody- terrorysci maja wysoka skutecznosc trup/dolar. Inna mańka. Uważam, że w obecnej sytuacji eksterminacja muzlimow jest ekonomicznie uzasadniona.
  • Odpowiedz
@Uchachany_Baran: Nie do końca to miałem na myśli, bo to zupełnie inny dylemat moralny. Chodziło o to, że powiedzmy np. misja Apollo 13 poszłaby jeszcze gorzej niż to się stało i trzech astronautów ugrzęzłoby na Księżycu. Choć akcja ratunkowa kosztowałaby miliony, to i tak podjęto by próbę, bo nie zostawi się tych ludzi tam tylko dlatego, że można ich zastąpić. Oczywiście wiadomo, że taka decyzja padająca z "góry" byłaby tylko
  • Odpowiedz
@Uchachany_Baran: Rozbicie mogłoby mieć jeszcze gorsze skutki dla wizerunku. Z resztą, rząd może finansować NASA, ale nie zapominaj jacy ludzie tam pracują. Znalazłby się ktoś, kto by mimo wszystko ogłosił prawdę, a to byłoby katastrofalne, tego jeszcze bardzej staraliby się uniknąć. A dzisiaj taka tajemnica by w ogóle nie przeszła przez Internet.
  • Odpowiedz
@HpALc_9000: to byly misje "na przypale, albo wcale". Wystarczyłby komunikat "utracono kontakt", przemowienie prezydenta, troche szopki i medali pośmiertnych. W kosmosie możliwosci ratunku sa bliskie zeru. Nie ma technicznie mozliwosci, postawic nowa rakiete, przygotowac misje i doleciec zanim tamty ise skoncza zapasy. Chyb troche odbieglismy. Wracajac do szczeniaczka c--j z nim
  • Odpowiedz
@Uchachany_Baran: Właśnie chodzi mi o to, że to "utracono kontakt" by nie przeszło przez pracowników NASA, no ale mniejsza już o to. Co do samej akcji ratunkowej, mieli tam bodaj jeszcze starsze modele Saturnów chyba, chociaż głowy nie dam, nie chce mi się w sumie sprawdzać. Ogólnie to nie jest istotny ten konkretny przykład, chodzi ogólnie o samą zasadę, że gdyby tylko była techniczna możliwość, nawet niewielka, to niezależnie od
  • Odpowiedz
Niby heheszki, ale zarąbiście trudne pytanie. Na dzień dzisiejszy odpowiem "nie", ale kto wie czy wizja takiej kasy nie zmieniłaby mnie w kogoś kim teraz nie jestem.
  • Odpowiedz
@dessy: Niestety, jest zbyt bezpośrednie, badany będzie od razu wiedział jaki jest cel pytania i dostosuje odpowiedź jak będzie chciał. Musi być to coś bardziej subtelnego, jak to popularne pytanie o wepchnięciu grubasa pod pociąg w celu uratowania sześciu ludzi.
  • Odpowiedz