Wpis z mikrobloga

@jesse__pinkman: Zbyt regularny ślad jak na "pobojowisko", nie ma też żadnego futra ani krwi. Poza tym, widać ślady pazurów w śladach wcześniej, masz dwa ślady od skrzydeł, (jeden mocniejszy, drugi słabszy - czyli można powiedzieć, że ptaszydło dwa razy trzasnęło skrzydłami, drugi raz jak było trochę wyżej od ziemi i dlatego trochę delikatniej odbiło wzór na śniegu), ślady od skrzydeł są równoległe z śladami z pazurami - imho to jest pas
@jesse__pinkman: Jak już kto napisał wygląda to raczej na pas startowy bażanta. W połowie tropu wydaje mi się że wyraźnie widać ślad ogona, którym bażant (zwł. w głębokim śniegu albo uciekający) ciochrał po gruncie. Tak samo ślady skrzydeł - ani układ ani rozpiętość nie wyglądają jak u znanych mi drapoli (choć mogę się mylić). I jak już zostało napisane układ tropu jest zbyt symetryczny jak na miejsce polowania. Notabene bardzo ładne