Aktywne Wpisy
Zjadlem_Babcie +915
Oświadczam ze przez 8 lat rządów PiS, nie wziąłem nic z tarczy, nic z 500 plus, dotknąłem tez 13 i 14 emerytury, nie zainteresowałem się nawet laptopem dla gowniaka czy wyprawką szkolną. MAM CZYSTE RĘCE . Bo jestem #!$%@? mężczyzna po 30 na etacie i nie mam kaszojada. Nas się rucha a nie wspomaga. #bekazpisu #bekazkoalicjiobywatelskiej
techno_mojsze +265
Pytanie z kategorii 100% na serio, chciałbym dowiedzieć się jaka logika stoi za obecnym stanem rzeczy:
Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego urzędy są otwarte w godzinach porannych i wczesnopopołudniowych, kiedy większość ludzi jest w pracy? Dlaczego nikt nie przepchnął zmiany godzin na np. 12-20, tak żeby każdy mógł załatwić sprawę, tylko trzeba brać wolne w pracy żeby udać się do jaśnie pana urzędnika?
#pytanie i trochę #zalesie
Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego urzędy są otwarte w godzinach porannych i wczesnopopołudniowych, kiedy większość ludzi jest w pracy? Dlaczego nikt nie przepchnął zmiany godzin na np. 12-20, tak żeby każdy mógł załatwić sprawę, tylko trzeba brać wolne w pracy żeby udać się do jaśnie pana urzędnika?
#pytanie i trochę #zalesie
Wczoraj jak wychodziłem z pracy leżał na klatce schodowej scyzoryk wielofunkcyjny, ale nie taki pierwszy lepszy. #!$%@? młyn do wszystkiego. Pomyślałem sobie w pierwszej chwili, że przydałby się taki, ale zaraz tę myśl wyparła mi druga, że to jest czyjaś własność (nie leżał ot tak, na podłodze tylko widać, że go ktoś położył i zapomniał) no i ofc nie wziąłem go. Niby błahostka, ale podczas dalszej drogi rozmyślałem nad ludźmi, którzy kradną. Świadomie zabierać ludziom ich własność, jaki trzeba mieć tupet. Scyzoryk, wiadomo drobiazg, ale kradzież to kradzież. Jak można podpieprzyć samochód? Nie myśleć o tym, że ktoś może z rana nie będzie miał czym odwieźć dzieci do szkoły, pojechać do pracy czy chociażby po bułki do sklepu, że ktoś pracował na niego często kilka lat? Ehh.
#oswiadczeniezdupy #pracbaza #przemyslenia
@ovonel: mi nigdy nic nie skradziono jeszcze, ale moja ciotka podczas wymiany okien w mieszkaniu oprócz kilku tysięcy na robociznę i okna straciła kilka tysięcy zaskórniaków. Fachowcy się zaopiekowali.
Niedawno wybraliśmy się z moją ukochaną do Galerii Katowickiej po jakieś pierdoły. Zajeżdżam na parking podziemny, parkuję obok filara (filaru?) i co widzę po wyjściu z afta? Reklamówkę. Reklamówkę z trzema parami butów Lasocki. Śliczne, akurat mój numer.
Zostawiłem kartkę z numerem telefonu, poszedłem do galerii.