#snilomisie że byłem w wersji CSa( nie gram w to nawet) i mirki latały i szczelały do siebie, aż któryś mirek #!$%@?ł jakieś drzwi i z niego wyleciały nabuzowane mirko-zombie i nas pozjadały. A potem klasycznie w #!$%@? realny sen, w którym leżę tak jak leżałem, tyle, żę mam otwarte oczy i wszędzie łażą karaluchy, chodzą po ścianach i jeden wpieprza mi się do gardła. Wtedy się obudziłem z #sen
#!$%@? 500 zł w błoto, no w sumie jak ktoś jest tak głupi jak ja żeby kupić starfielda to zasługuje na #!$%@? 500 zł echhh wiedziałam że tak będzie a i tak to zrobiłam
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link