Wpis z mikrobloga

#januszebiznesu #gospodarka #korwin #ekonomia #4konserwy
Popieram zakaz handlu w niedzielę, po za biznesami, gdzie sprzedaje właściciel ;)
Jestem załamany kucowatością wykopków. "Nie chcesz pracować w niedziele, zmień pracę"...Nikt niestety nie ogarnia, że po za dużymi miastami, a już w miastach do 100 tysięcy mieszkańców, ta praca w markecie jest jedyną, którą ludzie mogą znaleźć na przestrzeni wielu miesięcy. Po prostu boją się jej stracić i dymają po te kilkanaście godzin dziennie, przez 7 dni w tygodniu. Uważam PiSowski pomysł za dobry.
Zalety:
-zwiększenie więzi rodzinnych
-w jakimś stopniu, zwiększenie dzietności
-zwiększenie wydajności pracowników jak i handlu, trzeba będzie wyrobić tygodniowe normy w 6 dni

Wady:
-część osób zapewne straci pracę, ucierpią studenci z pracą weekendową
-pomysł depcze wolność gospodarczą, ale są aspekty ważniejsze, wolny rynek nie poprawi więzi społecznych i dzietności, które uległy destrukcji po wprowadzeniu u nas norm zachodnich(mniej więcej od czasu wejścia do UE)
Rozwiązanie takie: niech właściciel biznesu sprzedaje sam, jeśli może. Zyska mały handel
-pomysł powinien też dotyczyć wszelkiej maści call center, fast foodów
  • 72
  • Odpowiedz
Tu macie mapkę. Kraje zaznaczone na czerwono mają zakaz handlu w niedzielę. Czy są to najbiedniejsze kraje, ledwo wiążące koniec z końcem? Czy zamknięcie sklepów w niedzielę wpłynęło tam na gigantyczny wzrost bezrobocia/zrujnowanie gospodarki? Sami sobie odpowiedzcie.

Ogólnie to jest tak, że dopóki samemu nie musisz pracować 7 dni w tygodniu, to nie zrozumiesz jak bardzo nieludzkie to rozwiązanie. :(
janeeyrie - Tu macie mapkę. Kraje zaznaczone na czerwono mają zakaz handlu w niedziel...

źródło: comment_FM7oifoOfcmQLvPi4aOZrcG7wguNJmDT.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Tu macie mapkę. Kraje zaznaczone na czerwono mają zakaz handlu w niedzielę.


@janeeyrie: to dlaczego w Londynie sklepy są pootwierane w niedziele? Mieszkałem tam rok i nigdy nie było problemów, żeby w ten dzień robić zakupy w marketach. Sprawdziłem teraz jeszcze w necie i widzę, że sklepy są w niedziele otwarte. Kiepska ta mapka.

edit: sprawdziłem inny losowy kraj/miasto - w Rzymie również sklep Lidl w niedzielę otwarty.
  • Odpowiedz
@janeeyrie: Ale podawaj pełne informacje, że kolor czerwony oznacza całkowity zakaz LUB OGRANICZENIE handlu w niedziele. W związku z tym w poszczególnych krajach sytuacja jest o wiele bardziej kompleksowo rozwiązana. Np. zakaz mają sklepy wielkopowierzchniowe, ale wszelkie inne markeciki mogą śmiało prowadzić sprzedaż lub za pracę w niedzielę pracownicy otrzymują większe wynagrodzenie. Przykładowo sytuacja we Francji (ekspert @NadiaFrance na pewno potwierdzi ( ͡° ͜ʖ ͡°))
  • Odpowiedz
@janeeyrie: Ta mapka za dużo nie pokazuje - na jej podstawie, równie dobrze możesz porównać Ukraine ze Szwecją. Chodzi bardziej o samą zasadę zakazywania.

Ogólnie to jest tak, że dopóki samemu nie musisz pracować 7 dni w tygodniu, to nie zrozumiesz jak bardzo nieludzkie to rozwiązanie. :(


Przykro mi, ale każdy bardziej lub mniej ma życie w swoich rękach.
  • Odpowiedz
@Pete1: Mieli ograniczenie, że tylko przez kilka godzin, zdaje się, że od 2015 faktycznie można już mieć otwarte dłużej (zależnie od regionu).

@lasic01: Mów za siebie. Znam mnóstwo osób, które pracują 7 dni w tygodniu i nie jest to bynajmniej praca w supermarkecie. Sama też miałam taki okres (fakt, że moje zajęcie jest specyficzne, niemniej wiem doskonale jaka to lipa, kiedy nie masz przez kilka miesięcy ani jednego
  • Odpowiedz
@AntiPlay: nikt w markecie nie pracuje 7 dni w tygodniu. W marketach w przeciwieństwie do większości polskiego biznesu większość ludzi na kasach ma umowy o pracę. w zamian za pracę w niedzielę mają inny dzień wolny.

natomiast dla mnie jedynymi dniami gdzie mogę zrobić zakupy są sobota i niedziela. Jak dla mnie sklepy mogłyby byc zamknięte od poniedziałku do piątku w godzinach 7-16, ale jakoś tego nikt nie postuluje -
  • Odpowiedz
@AntiPlay: odniesiesz sie do mojej wiadomosci, czy pozostaniesz przy swoim belkocie przez ktory byc moze mnie i innych przestanie byc stac na utrzymanie?

edit ; okej, zerknalem na komentarze, oficjalnie zostales debilem miesiaca zerznietym w komentarzach jak ostatnia sciera. zabij sie
  • Odpowiedz
-w jakimś stopniu, zwiększenie dzietności

-część osób zapewne straci pracę, ucierpią studenci z pracą weekendową


@AntiPlay: Czyli ludzie będą mieć mniej pieniędzy, ale dzietność się zwiększy bo niedziele będą mieć wolną? Czy to jest zarzutka?
  • Odpowiedz
@AntiPlay: ale kierowcy autobusów, policja, stacje benzynowe to już mają być otwarte? koncerty i imprezy też odwołane, bo nie będzie barmanów i obsługi od kibli? jak ty to sobie wyobrażasz?
  • Odpowiedz
Czy są to najbiedniejsze kraje, ledwo wiążące koniec z końcem? Czy zamknięcie sklepów w niedzielę wpłynęło tam na gigantyczny wzrost bezrobocia/zrujnowanie gospodarki? Sami sobie odpowiedzcie.


@janeeyrie: A nie pomyślałeś, że może te kroje mogą sobie pozwolić na takie regulacje BO ludzie tam są bogaci, żyje się dobrze i nie ma bezrobocia? Bo chyba mi nie chcesz powiedzieć, że zakaz handlu w niedzielę nic nie zmieni w kwestii ekonomicznych pracowników, albo,
  • Odpowiedz
@Bury_Zenek: Tyle że działając w ten sposób (nie możemy sobie na to pozwolić bo jesteśmy biedni) to zawsze będziemy biednym krajem ściągającym śmieciowe inwestycje oparte wyłącznie o tanią siłę roboczą pracującą w warunkach które zza Odrą oznaczałyby gigantyczne kary za łamanie praw pracowniczych
  • Odpowiedz
@rebel101: Aha, czyli lepiej byłoby wprowadzić standardy z krajów zachodnich... i #!$%@?ć mnóstwo ludzi na bezrobocie. Ale przynajmniej nie mówili byśmy, że my nie możemy bo jesteśmy biedni!
  • Odpowiedz
@Bury_Zenek: Tyle ile można jechać na tej karcie która od co najmniej dekady jest coraz mniej wartościowa bo weszła do gry Rumunia i Bułgaria jako członkowie UE, Ukraina jest strefą wolnego handlu z UE a w kolejce masz Serbię, Macedonię, Bośnię i Hercegowinę. Za kilka-kilkanaście lat firmy działające u nas z zaczną ucieczkę tam gdzie jest taniej i tak czy owak skończymy z bezrobociem i kompletnie rozregulowanym rynkiem pracy z
  • Odpowiedz