@Obserwator_z_ramienia_ONZ: mróz to tam kij,byle lodu i śniegu nie było. Ja biorę komin dłuższy - wersja z połową polaru a połową cienkiego poliestru i jak jest kryzys, to ta cieńka warstwa na mordę, ale nie za często, bo zaraz przemaka i w efekcie jest jeszcze gorzej.
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: dwie koszulki, bluza lub dwie bluzy, dwa buffy - jeden oplata głowę z góry aż do brody, drugi zakrywa uszy i szyję, spodnie, buty i czapka. Jak masz kominiarkę to buffy niepotrzebne.
Ziomeczki jak biegać w taki mróz? Jest_ - 10 potrzebna jakaś maska albo coś na twarz ? W co się ubieracie? #bieganie
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: maska/buff zawsze pomoże, ociepli nieco powietrze wpadające do gardła. Co do samego ubrania - przy -5 i niżej warto mieć już dodatkowo bieliznę termoaktywną oprócz samych długich ciuchów. Kurtki itp. imho są przereklamowane, ale ja dzikus jestem i zawsze biegam "nienaturalnie lekko ubrany" ;)
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Ja przy -10 zakładam koszulkę z krótkim rękawkiem, bluzę i kurtkę. Wszystko cieniutkie. Do tego leginsy, czapka, rękawiczki i komin.
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Chustka typu buff na pierwszy kilometr, później wyciągam krem Nivea i smaruję mocno mordę, naprawdę grubo. Jak jest b. zimno, to po kilku km dokładam kolejną warstwę. Chustka ma tę wadę, że przeszkadza w oddychaniu - jest dobra na start, kiedy jest największy szok, i kiedy biegniesz wolniej, żeby wejść w trening.
@jawor44: serio? To przy -20 to Ty chyba musisz zamieniać się w sopelek lodu :D @Obserwator_z_ramienia_ONZ: wyjdź na dwór przy -10, pobiegaj i sprawdź czy CI dalej zimno - jeśli tak sprawdź gdzie i następnym razem w to miejsce załóż coś dodatkowego. Zapisz. Powtórzyć dla -20 (jeśli się odważysz :D), -15, -5, 0, 5, 10, itd. Nikt Ci nie powie w jakich ubraniach będzie Tobie komfortowo się biegało. Ja np.
@ladzik: jak mocno wieje to co zrobisz, założysz tylko więcej ciuchów. A i tak po 20-30 minutach przemokniesz i trzeba ściągać jedną koszulkę. Przy -20 jeszcze nie biegałem, choć pewnie bym sobie zaraz wymówkę znalazł, żeby nie biegać (✌゚∀゚)☞
Mrozem się nie przejmuj, o żadnych maskach też nie myśl. I jeśli ktoś Ci podpowiada, żebyś na przykład oddychał nosem, to też go nie słuchaj. -10 to żadna przeszkoda. Zakładasz jedną cienszą warstwę ciuchów więcej na siebie, czapka, rękawiczki, na szyję buff, który w razie czego możesz nasunąć na usta i robisz to samo, co przy +25 stopniach - biegniesz ( ͡°͜
Mirki, jest jakieś picie najlepiej bez cukru albo w miarę mało, które da się pić i nie kosztuje fortuny? Ice tea zero bardzo dobre ale 6-7 zł za 1.5 litra to troche sporo
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: maska/buff zawsze pomoże, ociepli nieco powietrze wpadające do gardła. Co do samego ubrania - przy -5 i niżej warto mieć już dodatkowo bieliznę termoaktywną oprócz samych długich ciuchów. Kurtki itp. imho są przereklamowane, ale ja dzikus jestem i zawsze biegam "nienaturalnie lekko ubrany" ;)
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: wyjdź na dwór przy -10, pobiegaj i sprawdź czy CI dalej zimno - jeśli tak sprawdź gdzie i następnym razem w to miejsce załóż coś dodatkowego. Zapisz. Powtórzyć dla -20 (jeśli się odważysz :D), -15, -5, 0, 5, 10, itd. Nikt Ci nie powie w jakich ubraniach będzie Tobie komfortowo się biegało. Ja np.
Przy -20 jeszcze nie biegałem, choć pewnie bym sobie zaraz wymówkę znalazł, żeby nie biegać (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Mrozem się nie przejmuj, o żadnych maskach też nie myśl. I jeśli ktoś Ci podpowiada, żebyś na przykład oddychał nosem, to też go nie słuchaj. -10 to żadna przeszkoda. Zakładasz jedną cienszą warstwę ciuchów więcej na siebie, czapka, rękawiczki, na szyję buff, który w razie czego możesz nasunąć na usta i robisz to samo, co przy +25 stopniach - biegniesz ( ͡° ͜