Wpis z mikrobloga

po 6 latach palenia zerwałem z nałogiem na rzecz epapierosów.Moje początki były bardzo ciężkie.Zacząłem od pierwszych prototypów modeli (watkowce).Wtedy samo czyszczenie,napełnianie i psucie się epeta było dla mnie tak denerwujące, że oczywiście wracałem do papierosów.Miałem kilka prób podejścia,aż wylądowałem na nemesisie, a później modzie. Obsługa była prosta,chmurka fajna,smaki idealne,a co najlepsze po imprezie nie było,ani z rana kapcia w gębie ani nic.Teraz gdy patrze po okresie 420-450dni palenia epapierosa jeszcze mocniej uzależniłem się od nikotyny.Nie byłem w stanie określić ile dziennie tej nikotyny tak na prawdę przyjmowałem.Zazwyczaj było 6-12mg, baniak 5ml dziennie.I tak przez bite 1,5 roku w dzień, minuta za minutą.Dosłownie.Pociągałem go gdzie tylko się dało.Wtedy nie widziałem problemu.Teraz po tym okresie widzę i to duży.Nie sposób odstawić epapierosa nawet na 1dzień.1-2 godzin jest już ciężkie.Zaczyna się u mnie tzw,,ciężkim gardłem'',Gdy masz wrażenie, że czegoś ci brakuje i oddech staje się taki ciężki jak u smoka( jednie nikotyna była w stanie zapobiec temu efektowi), kilka godzin później wchodzi mocne rozdrażnienie.Po maksymalnie 1 dniu ataki agresywności i chamstwa.Raz nawet skończyło się obiciem ryja znajomemu za to, że powiedział do mnie o 1słowo za dużo. Teraz staram się z tym walczyć.Mam ciężki okres w życiu i nie fajnie byloby to rzucać,ale jeśli nie teraz to nigdy.Zmniejszyłem dawke nikotyny na 6mg,większosc olejkow(prawie wszystkie wypalone-sam robie samogony). Próbowałem dzisiaj odstawić na godzinę epapierosa.Efekt ciężkiego gardła przyszedł natychmiastowo.Po tym okresie papierosy są dla mnie obrzydliwe.Wiadomo sam zapach powoduje wstręt,ale bez epapierosa nie wyobrażam sobie dnia.Jak to gowno teraz rzucic? Mam jeszcze tabletki desmoxan z tamtego roku (kuracja przed fajkami bodajze).Wiem, że cytozyna mocno pomaga,ale czy pomoze w tym przypadku? Mocno uzależniłem się od samego ruchu ręki fajka-usta.Przeważnie więkoszsc dnia trzymałem moda w 1 ręce, teraz ta ręka ma problem gdy nic nie trzyma.Ja #!$%@?,coś co miało być lekarstwem okazało się jeszcze gorszym nałogiem w rzeczywistości i przekonają się o tym wszyscy, którzy długo i nagminnie wapują.Wygląda to jak niewinna zabawa z parą wodną,ale tak nie jest.Proszę o rady #epapieros #epapierosy #nocnazmiana

tl;dr

  • 27
  • Odpowiedz
@mlg20: Wiesz, chodzi też trochę żeby oszukać swój organizm. Jeśli kupisz 3mg i 0mg, pościągasz etykiety i wymieszasz butelki to nigdy nie będziesz wiedział co palisz. A jaki masz ten sprzęt?
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@FlameVinci: znaczy nie wiem jak teraz ale kiedyś czuć było e smaku. Z nikotyna delikatnie gryzie w gardło gdzie 0 to para wodna wyłącznie ze smakiem
  • Odpowiedz
@mlg20: właśnie mi za drugim razem rzucenia palenia po kupnie dobrego efajka łatwo było przejść na epalenie bo właśnie ten odruch dymienia jest bardziej uzależniający. Na początku jak kupiłem swojego subtanka to próbowałem 12mg ale były za mocne. Optymalne było od 6 do 9mg. Po dwóch miesiącach dymienia 6mg już nawet taka ilość nikotyny zaczęła mi coraz gorzej wchodzić. Przez tydzień paliłem ok 4mg (mieszałem w nierównych proporcjach 6mg z
  • Odpowiedz