Wpis z mikrobloga

gdyby pomyslec na trzezwo o butach z chleba mozna wywnioskować ze mogłyby byc one wyznacznikiem wysokiej pozycji społecznej jak i istotnej funkcji pełnionej przez daną osobe. kogo stać na wydatek, umówmy się 8 złotych dziennie na obuwie zrobione z materiału które rozpada się po dniu użytkowania. chyba ze skumamy się z panią ze sklepu z chlebami ze da nam chlebek powiedzmy taki 3-4 dniowy który się nie sprzedał i opyli nam dwa chlebki za 2 zeta, co i tak sie nie kalkuluje bo takie 60zł na miesiąc to słaba opcja, a co dopiero liczyc to w skali roku. buty z chleba są towarem luksusowym, dostępnym dla nielicznych i cos czuje ze za kilka lat przypomnicie sobie moje słowa gdy szefowie banków, prezydenci, sołtysi będą chodzic w butach z chleba zeby podkreślić swoją wyższą rangę w społeczenstwie. gdyby tylko rozważyć wszystkie opcje, wariacje którymi moglibysmy się posługiwać, do szkoły w pszennych, do kościoła w takich z mąki orkiszowej, do kina lub teatru ubierać z sezamkami. buty z chleba sa przyszłością i nie należy lekceważyć ich potencjału. pozdrawiam

#pasta
t.....y - gdyby pomyslec na trzezwo o butach z chleba mozna wywnioskować ze mogłyby b...

źródło: comment_5i5yKv5s7u7NVfhlShRzdEA4nGSZTsLI.jpg

Pobierz
  • 56
Czasami zdarza się, że wyrzucam stary chleb


@s3kawka: Chleba się nie wyrzuca do śmieci. Nie ma żadnej obawy gdy wyłożysz go na trawnik dla ptaków lub powiesisz w siatce przed śmietnikiem, na pewno ktoś go zabierze namoczy i nakarmi tym inne zwierzęta.
za kilka lat przypomnicie sobie moje słowa gdy szefowie banków, prezydenci, sołtysi będą chodzic w butach z chleba zeby podkreślić swoją wyższą rangę w społeczenstwie


@top_czipsy: To już jest i nazywa się skórzana podeszwa ;)
@skyluker: U nas znika codziennie, w środku miasta. Mi to nie przeszkadza, nie śmierdzi w żaden sposób i miejsca też wiele nie zajmuje. Mało tego u nas na śmietniku jest właśnie taki kosz na czerstwe pieczywo. Wiedz o tym, że często dookoła tego miasta potrafią być ogródki działkowe na których ludzie mają kury czy też psy i przypuszczam, że to właśnie dla nich.
@Loloman:

Szkoda dzieci uczyć czegoś co nie ma sensu a tylko będzie im przeszkadzało w życiu, bo zamiast wywalić chleb to będą jadły 3 dniowy i zero przyjemności z jedzenia bo szacunek do chleba.


Nie trzeba jeść trzydniowego, wystarczy kupować tyle, ile się zje. Zresztą, tu nawet nie chodzi o to, że ktoś wyrzucił, bo nie zdążył zjeść, tylko o to, że ktoś wziął dwa świeże bochenki chleba i je zniszczył
@Marbarella: No dobra, nadal nie widzę problemu. Mnie sprawia przykrość że ktoś jeździ nowym mercedesem klasy S i co z tego? Mogę mu tylko życzyć szczęścia i drugiego merca, bo to co jego - mnie nie obchodzi.
Ja rozumiem gdyby był głód światowy, jedzenie na wagę złota i limitowana ilość. ALE TAK NIE JEST. Jak ktoś będzie codziennie kupował 100 bochenków chleba by tylko je wyrzucać, to dokładnie nic to nie
@#!$%@?: zawsze źle się czuję wyrzucając jakiekolwiek jedzenie i mam wyrzuty sumienia z tego powodu. Ale nigdy nie bawię się w wyrzucanie chleba w jakiś specjalny sposób, "BO TO CHLEB I SIĘ CHLEBA NIE WYRZUCA". To jak wyrzucę chleb do śmietnika to jest be, ale jak zawieszę sobie ten stary chleb w foliówce koło śmietnika, albo dam ptakom (i przy okazji zrobię im krzywdę, bo nie powinno się ich dokarmiać chlebem) to
@Loloman:

No dobra, nadal nie widzę problemu.


Cieszy mnie to. Za to ja nadal nie rozumiem, czemu pogardzasz ludźmi, którzy ten problem widzą i kulturalnie, używając racjonalnych argumentów próbują wytłumaczyć swój punkt widzenia. Po prostu kompletnie nie widzę tu powodów do agresji, którą tu prezentujesz.

To o czym mówisz to zawiść, że ktoś ma lepiej.


Nie wiem, gdzie tu widzisz zawiść. Naprawdę uważasz, że zazdroszczę autorowi zdjęcia, że stać go na